Wpis z mikrobloga

#krakow #wypadek

wczoraj gdy już we wszystkich wiadmosciach opowiadali o śmierci tych wspaniałych, młodych ludzi, miałem taki przypadek. jechałem główną drogą z pierszeństwem. z lewej droga ze znakiem stop. Ale widzę że samochód z tej drogi jedzie szybko i jakoś nie zwalnia. Zatrzymałem się, i dobrze, bo tamten wyhamował dopiero na środku drogi przede mna. Nie powiem, zagotowałem się teochę, otworzyłem okno i krzyknałem co wyrabia i czy widzi znak. w środku trzech kolesi w wieku na oko 18-20 lat. Co mi krzynął typek z tylnej kanapy? - #!$%@?!
To jest przepis na tragedię. Popisy przed kolegami bananowych gnojków, bez doświadczenia, bez wyobraźni, bez refleksji.
  • Odpowiedz