Aktywne Wpisy
WenerowaAngela +246
No heloł
Kapitalista777 +125
Peowcy w partyjnej ekstazie - zasrali cały Wykop, bo Joński zadał świadkowi tendencyjne, pozamerytoryczne pytanie. W sumie ich poziom.
Ludzi bardziej rozgarniętych interesuje kiedy wreszcie Joński wytłumaczy się ze swojego zaangażowania w rosyjską operację specjalną na polskiej granicy.
#polska #wojna #ukraina #4konserwy #bekazlewactwa #ciekawostki #polityka
Ludzi bardziej rozgarniętych interesuje kiedy wreszcie Joński wytłumaczy się ze swojego zaangażowania w rosyjską operację specjalną na polskiej granicy.
#polska #wojna #ukraina #4konserwy #bekazlewactwa #ciekawostki #polityka
Tytuł:
Harry Potter i Insygnia Śmierci
Autor:
J.K. Rowling
Gatunek:
literatura młodzieżowa
Ocena: ★★★★★★★★☆☆
ISBN:
9788380082236
Tłumacz:
Andrzej Polkowski
Wydawnictwo:
Media Rodzina
Liczba stron:
784
Forma książki:
książka
Satysfakcjonujące zamknięcie całości. Chyba najbardziej napakowana akcją część i w sumie nie ma się czemu dziwić. Ostateczne rozwiązanie tajemnic i zagadek rozciągniętych na przestrzeni całej serii rozsadziłoby mi zapewne bańkę, gdybym czytał to te kilkanaście lat temu i nie zdradził sobie fabuły minimalnymi, ale jakże istotnymi urywkami z filmów.
Ogólnie serię wg średniej powinienem ocenić na 7, ale ostatecznie wystawiam jej 8 (i tu znowu wchodzi na scenę aspekt, o którym już kiedyś pisałem, że ocena ocenie nierówna i 8 dana Insygniom nie może być siłą rzeczy równa 8 danej Bożym bojownikom czy innej książce).
Przyznam szczerze, że rozumiem fenomen jakim jest Harry Potter i żałuję, że nie miałem okazji czytać choćby ostatnich książek w dniu premiery i jechać podnietopociągiem razem z innymi. Cały cykl dołącza do pozycji, które kiedyś obowiązkowo powtórzę (o ile to wszystko wcześniej nie pier*olnie).
Cenię sobie dzieła kultury, które są na tyle wciągające i intrygujące, że jestem w stanie spędzić godziny na Redditach i innych portalach czytając najróżniejsze teorie. Długość danej gry, książki lub serii nie ma znaczenia, bo najwięcej czasu na poznawaniu teorii spędziłem zapewne przy Life is Strange, a to jest przecież krótka gra, ale za to z jakim potencjałem do snucia "co gdyby", przecież nawet platyna nazywa się "What if". Gry takie jak m.in. MGS i Mass Effect zapewniły tony materiału do gdybania, a Control/Alan Wake, Horizon i FF7R mają jeszcze tyle do zaoferowania, że to się w pale nie mieści.
#bookmeter #ksiazki #czytajzwykopem #harrypotter #rowling #literaturamlodziezowabookmeter