@Cerber108: Filmy w ogóle koncentrują się moim zdaniem na innych aspektach niż książki, są bardzo uproszczone i ugładzone, żeby widz nie musiał się za bardzo zastanawiać. W książkach choćby idea samospełniającej się przepowiedni jest mocno eksploatowana a filmy ten wątek praktycznie pomijają, dlatego ja np. dość duże nadzieję rokuje w tym niby-powstającym serialu. Może tam by się udało poeksplorować coś więcej niż wątek przyjaźni i walki ze złem.
  • Odpowiedz
@Cerber108:
Do 3 tomu jeszcze jako tako książka i film się zgadzają - coś powycinane ale niewiele. Od 4-6 to natomiast masakra bo brakuje całej masy rzeczy. Dopiero 7 ze względu na podział na 2 filmy jest w miarę wiernie zekranizowana (w miarę bo są zmiany w fabule).
  • Odpowiedz
@ksanthippe: o, jak dobrze Cię rozumiem! Ale większość, szczególnie klasyków wytrzymuje próbę czasu. Można też znaleźć w nich nowe sensy, których się wcześniej nie widziało. Ale ja nie wracam do ukochanych książek z liceum z innego powodu - byłam wtedy nieznośnie snobistyczna i czytałam tylko największe dzieła i literaturę wysokich lotów( ͡º ͜ʖ͡º) Teraz mi się już nie chce, książki mają mnie odprężać i sprawiać
  • Odpowiedz