Wpis z mikrobloga

Powiedzcie o #!$%@? chodzi, a jeśli też tak robocie to dlaczego? Ale do gurwy nędzy po #!$%@? zostawiać 2 metry odstępu między autem poprzedzającym jak się staje na światłach? Przecież to jest #!$%@? patologia, a jeszcze lepiej jak taki przyjeb potem delikatnie podjeżdża co 10cm i potem jak masz na to wysrane to między Tobą a tą amebą zostaję 3m odstępu. Ktoś wyjaśni mi po #!$%@? tak robić i #!$%@?ć sprzęgło? Bo niewiast z automatów nie pytam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 3
@ZenoChame: IMO za dużo, można podjechać naprawdę bliżej i nic się nie stanie, może nawet mniejsze korki by były gdyby takich cymbałów było mniej. Dla ciebie jak stajesz za kimś np podjeżdżając na światłach to zostawiasz lukę 2m? W zasadzie to te 2m podałem z dużym zapasem, generalnie większość matołów zostawia lukę, że jedno auto by się tam zmieściło
Myślę, że jest to jeszcze w miarę normalna odległość. Przy trzech metrach faktycznie zaczyna się już trochę za dużo. Natomiast na te korki nakłada się wiele czynników, więc ciężko powiedzieć, czy akurat to ma taki duży na nie wpływ