Wpis z mikrobloga

@tomala92 do nauki sterowania spoko, bo on nie ma GPS, więc jest trudniejszy w sterowaniu, potrafi go znieść wiatr i wtedy musisz nadrabiać manualnie. Imo więcej idzie się nauczyć, niż przy drozszych dronach, które po puszczeniu drążków wiszą jak przyklejone (dopoki się wiatr nie zerwie, albo GPS nie oszaleje). Jako względnie niedrogie wejście, żeby zobaczyć, czy w ogóle Cię to jara, to spoko, ale jeśli masz możliwości dołożyć do jakiegokolwiek Mini, to
@tomala92 no właśnie w sumie nie ma nic pośredniego. Masę się naoglądałem testów chińskiego badziewia, a takie Tello chociaż jest przewidywalne w działaniu.

Dokładnie, 10min na baterii. Tylko żeby miało to sens, to trzeba z padem latać. albo dedykowany Gamesir T1D albo pad od PS4 + alternatywna apka (i takie rozwiązanie polecam). I repeater do WiFi. Przelicz i pomyśl, czy nie lepiej dołożyć do Mini. Mini zawsze łatwiej sprzedać, jakby jednak się