Wpis z mikrobloga

Doradźcie. Mam 1,5 ha wokół domu. Chcę aby tam była łąka. Najlepiej kwietnia, koszona. Teraz jest zboże. Rolnik nie chce założyć łąki więc mu podziękuję.

Mam dwóch chętnych. Pierwszemu mogę po prostu zlecić założenie łąki i koszenie. Sianem się podzielimy.

Drugi chce pole wydzierżawić. Mówi, że chodzi mu o podatki. Łąkę założy, ale nie sam tylko komuś zleci. Chce też wystąpić o dotacje dla siebie. Ma uprawnienia rolnicze.

Ja nie jestem rolnikiem i nie mam maszyn. Nie wiem czy w ogóle mógłbym wystąpić o dotacje. Pierwsza opcja bez dzierżawy powoduje, że de facto nie będę użytkownikiem pola, bo zlecam prace komuś innemu, i to on jest użytkownikiem (?). Trochę to pogmatwane, stąd pytanie.

#nieruchomosci #rolnictwo #ekologia
  • 6
jeśli chodzi o płacenie podatków, to tak. Jeśli chodzi o ulgi podatkowe, to nie.


@Jonn: dotacje może brać ten kto uprawia, ale to wtedy znajdź rolnika, który będzie brał dopłaty a kwota dzierżawy wynosi wysokość dopłat. Wtedy chłop de facto za darmo będzie miał co obrabiać a Ty będziesz miał dopłaty.