Wpis z mikrobloga

Bachmut padł, więc zgodnie z oczekiwaniami ruszyła Ukraińska kontrofensywa. Trwało to dużo dłużej niż przypuszczałem, zapewne przez powolne dostawy sprzetu z Zachodu. Mimo to Bachmut wytrzymał dokładnie tyle ile musiał.
Teraz ruszyła ofensywa na południe, atak nastapił między innymi na wschodzie obwodu Zaporoskiego. Jest to miejsce o tyle ciekawe, że lezy na styku odpowiedzialności 2 rosyjskich generałów którzy nie darzą sie sympatią i jak można przewidzieć nie współdziałają należycie. Wygląda jednak na to, że jest to tylko uderzenie pomocnicze.
Aby osiągnąć cele strategiczne Ukraina potrzebuje czegoś wiecej niż odbicia kawałka terenu. Najlepiej i stosunkowo prosto było by odciąć Krym od kontynentalnej Rosji. Można tego dokonać poprzez desant przez Dniepr i atak na Melitpol. Rosjanie prawdopodobnie to przewidzieli po części i wysadzili tame w Nowej Kachowce. W mojej ocenie zrobili to przedwczesnie. Ukraińcy jeszcze nie ruszyli z przeprawą, więc mocno nie ucierpieli, a drugi raz tamy wysadzić sie nie da. Tymczasem Ukraińcy burzą mosty, wysadzają magazyny- odcinają Rosjan w obwodzie Zaporoskim od dostaw.
Woda opadnie a kontrofensywa ruszy. Kiedy? Pewnie tuż przed szczytem NATO w Wilnie by sojusznicy o niczym innym nie mówili.
#ukraina #wojna #zbyszekowojnie
  • 3