Wpis z mikrobloga

#titanic #titan

Czy ja wiem, śmierć szybka ale za to bardzo bolesna. Z drugiej strony, taka hipoksja jest śmiercią długą (albo raczej oczekiwanie na nią jest długie) ale bezbolesną.

@kak_tsap

Boli. Płuca pracują szybciej bo chcą łapać tlen, serce bije szybciej bo we krwi nie ma tlenu. Ogólnie śmierć w męczarniach.

@kidi1

kto ma rację????
  • 7
  • Odpowiedz
@drogba90 wszystko zależy od tego jak określić krótką czy długa śmierć. inne jest wykrwawienie i utrata przytomności, inne obrażenia wewnętrzne/zewnętrzne i umieranie przez kilka godzin przez wykrwawienie/krwotok a co innego uduszenie, a duszenie się kilka godzin/kilkadziesiąt minut.
  • Odpowiedz
@genocidegeneral:

Boli. Płuca pracują szybciej bo chcą łapać tlen, serce bije szybciej bo we krwi nie ma tlenu. Ogólnie śmierć w męczarniach.


Bzdura. Hipoksja występuje również przy zatruciu tlenkiem węgla, gdyby wiec ta śmierć była "długa i w męczarniach" - ulatniający się czad nie byłoby tak niebezpieczny i zdradliwy - nie byłoby tylu przypadków zaczadzeń w czasie snu.
  • Odpowiedz
@Dr_Killjoy: z tego co kojarze, to problemem nie jest brak tlenu (bo wtedy faktycznie jest to spokojna śmierć jak przy duszeniu gazami obojętnymi czy CO), ale nadmiar CO2, na który nasze ciało jest wrażliwe i którego nadmiar właśnie daje organizmowi znak, że coś jest bardzo nie tak.
  • Odpowiedz
@genocidegeneral: No nie była by to bolesna śmierć, ponieważ gdy skończy się im tlen zaczną zapewne oddychać wydalonym przez siebie Co2, a duże stężenia Co2 w organizmie powodują utratę świadomości i dosłownie stajesz się "warzywkiem", i oprócz zawrotów i bóli głowy jest to raczej bezbolesne. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Podobny problem jest w starych kopalniach, nawet się nie zorientujesz a już jesteś trupem.
  • Odpowiedz