Aktywne Wpisy
Lefty +43
co jest doktorku?
Odkąd tylko pamiętam nie lubiłam słodkich papryczek nadziewanych serem, ostre mogłam jeszcze zjeść, ale po słodkich to od razu odruch wymiotny. Pewnego dnia jednak, a był to 17 czerwca 2020 roku, miałam ogromną ochotę na owe papryczki i #!$%@?łam prawie całe dwa opakowania, w towarzystwie kanapki z szynką i keczupu. Następnego dnia chciałam spożyć dwie pozostałe papryczki, ale wszystko wróciło do normy i na sam ich widok miałam ochotę biec do kibla,
Nie sądziłem, że kiedykolwiek zapłacze za jakimś "randomowym menelem z internetu" ale tak. Stało się. Psycha siadła mi całkowicie. Przez ostatnie lata uniwersum szkolnej było jednym zrodlem radości w moim życiu. Ostatnie miesiące w ogóle były dla mnie dość ciężkie. Spędzałem czas pracując, grając i oglądając Wojtka. Teraz będzie tylko gorzej. No trzymajta się tam i j*bać komune