Wpis z mikrobloga

Nawiązując do tego zjawiska bronienia kobiet (nie ważne co #!$%@?ą) z automatu przez spermiarzy.

Kobiety często mają zerową świadomość (ale mogą to czuć podświadomie) że mężczyźni mają wbudowane oprogramowanie które każe im najpierw
1. ratować lub
2. wstawiać się za kobietą lub
3. udowadniać swoją wartość (tzw. kozaczenie)
- a dopiero potem myśleć - i że mężczyzna musi podjąć wysiłek autorefleksji czy ten naturalny odruch jest uzasadniony czy nie - może nie warto ratować szona, może nie warto nadstawiać dupy za kretynkę, może nie warto udowadniać swoją wartość przed workiem na spermę.

A co gorsza, kobiety mają wbudowane podświadome oprogramowanie które to wykorzystuje - czyli wyręczanie się stadem adoratorów za "iluzję szansy na seks", albo nasyłanie na kogoś nielubianego swoich spermiarzy (był niedawno taki przypadek na wykopie gdzie karyna nagrała swoją uśmiechniętą mordę jak nasłała swoich zbirów żeby obili jakiegoś suchoklatesa)

Nie jesteśmy zwierzętami - nie powinniśmy bezwarunkowo ulegać zwierzęcym odruchom, powinniśmy je poddawać osądowi czy ten odruch jest słuszny w aktualnym kontekście - bo w historii ludzkości zwykle ratowanie kobiety od zagrożenia było uzasadnione - przedłużenie gatunku.


#rozowepaski #anastazjazgrecji
Pobierz
źródło: aPgXbDB_700b