@xyzak nie braliśmy pod uwagę i tym razem nie możemy zbytnio naginać planów. W przyszły wtorek chcemy być w Sofii a po drodze jeszcze chcemy podjechać do Kaliakry, Płowdiw, zjechać gdzieś w okolicę Kawali, zajrzeć do Melnika. I nagle okazuje się że doba jest za krótka. Jeździmy bokami i średnie z trasy wychodzi nam ok 70km/h. Łącznie mamy ok 4000km do zrobienia.
@AdamES: byłem w sofii w lutym chyba 2019, byłem #!$%@? przerażony xD jadąc z lotniska stały normalnie opuszczone bloki, reszta normalnie jak polska w latach 90, nie jarają mnie takie miejsca, przynajmniej tanio i fajna pica na kawałki tam gdzie ja mieszkałem, to chyba most lwów czy jakoś tak był
Mireczki, trzymajcie kciuki za moją Żonkę, właśnie jedziemy na przeszczep serca. Lubię tą społeczność bo obcuje z Wami już wiele lat, a o tej porze nawet się nie mam komu wygadać.
Przejazdem przez Rumunię w stronę Bułgarii i Grecji.
W ubiegłym roku zaliczyliśmy na szybko transalpina i fogaraską. Tym razem dwa dni w Bukareszcie i kierujemy się nad morze czarne na jeden-dwa dni.
Modernizm i brutalizm w Bukareszcie zachwyca i przeraża zarazem.
Centrum miasta jest bardzo spoko.
Mosty lwów i orłów też zaliczone.