Coraz bardziej skłaniam się do pójścia do psychiatry po jakieś SSRI (nigdy nie brałem), bo uznałem że i tak będzie to zdrowsze niż moje minimum copowania, czyli 2 piwa dziennie + fajki od czasu do czasu. Mam umiarkowaną depresję, gierki i filmy przestały mnie cieszyć.
Rzeczy których się szczerze obawiam:
- włosy mi wypadną na tyle mocno, że nie będzie już drogi odwrotu, bo będę skazany na branie leków żeby sobie z tym poradzić psychicznie (takie zamknięte koło) - przestaną działać, przez co będę musiał je zmieniać do pół roku i oszukiwać się że w końcu trafię na ten jeden dobry - może jednak przesadzam i koniec końców te 2 piwka dziennie są zdrowsze dla organizmu, w końcu te wszystkie SSRI są mocno eksperymentalne nawet dziś, a już są publikacje sugerujące że mocno skracają życie
alkoholizm pogarsza depresję więc raczej zero piwek dziennie jak nie chcesz leków, to nie pomaga tylko szkodzi. dziwnie to wygląda, człowiek codziennie spożywający [neuro/kardio/hepato]toksynę się boi skutków ubocznych ssri ( ͡°͜ʖ͡°) @Arboree:
@Arboree: Najważniejszy krok za Tobą: uświadomienie sobie, że czegoś takiego rzeczywiście potrzebujesz.
Pewnie to trudne do zobrazowania teraz, ale pomyśl, że to jest druga rzecz, która powinna Cię interesować w tym momencie... Pamiętaj też, że statystycznie jest to 1 na 100 i według wielu źródeł jest odwracalny.
Nie nastawiaj się na natychmiastowe działanie leku, daj mu czas. Czasem będzie potrzebna cierpliwość i pamiętaj: dużo osób, którym leki pomagają — nie wypowiadają
Rzeczy których się szczerze obawiam:
- włosy mi wypadną na tyle mocno, że nie będzie już drogi odwrotu, bo będę skazany na branie leków żeby sobie z tym poradzić psychicznie (takie zamknięte koło)
- przestaną działać, przez co będę musiał je zmieniać do pół roku i oszukiwać się że w końcu trafię na ten jeden dobry
- może jednak przesadzam i koniec końców te 2 piwka dziennie są zdrowsze dla organizmu, w końcu te wszystkie SSRI są mocno eksperymentalne nawet dziś, a już są publikacje sugerujące że mocno skracają życie
#przegryw #zalesie #depresja
dziwnie to wygląda, człowiek codziennie spożywający [neuro/kardio/hepato]toksynę się boi skutków ubocznych ssri ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Arboree:
Pewnie to trudne do zobrazowania teraz, ale pomyśl, że to jest druga rzecz, która powinna Cię interesować w tym momencie... Pamiętaj też, że statystycznie jest to 1 na 100 i według wielu źródeł jest odwracalny.
Nie nastawiaj się na natychmiastowe działanie leku, daj mu czas. Czasem będzie potrzebna cierpliwość i pamiętaj: dużo osób, którym leki pomagają — nie wypowiadają