Wpis z mikrobloga

Z telegram wagnerowców o artylerii ukraińskiej dającej wycisk rosjaną:
KIERUNEK ZAPOROŻSKI. SYTUACJA JEST NIEPRZYJEMNA.

Nasze pozycje są pod ostrzałem ciężkiej artylerii. Znam wiele złych szczegółów, ale ich nie zdradzę.

Tendencja: uderzają w nas - nie odpowiadamy, a są ku temu bardzo złe powody, jest ich kilka i wszystkie nie zależą od walczących batalionów, pułków, dywizji. Lecą na nas setki pocisków, zero w odpowiedzi. Co to za wojna?

Walka przeciwbateryjna, jako główna, stale stosowana metoda zwalczania artylerii wroga, jest nieobecna w naszym NMD. Nie istnieje, bez względu na to, co ktoś mówi.

To nic nowego dla wroga, ani dla nikogo z nas, więc nie chowaj głowy w piasek. Marnujemy ludzi z powodu własnych niedociągnięć. Tak, zgadzam się, wyrządzamy poważne szkody wrogowi poprzez nasze ataki rakietowe na tyły. Ale linia frontu również musi być chroniona, nasi ludzie tam stoją.

Z „Księgi dla młodych dowódców”:
„Strzelanie przeciwbaterii uważa się za udane, jeśli siła ognia wroga i jego załogi zostaną stłumione lub zniszczone. Stłumienie oznacza dalszą niezdolność siły ognia wroga do kontynuowania ostrzału.

Dorośli wielcy dowódcy prawdopodobnie czytają inne książki. I nie mówią, że w rzeczywistości artyleria ukraińska bije rosyjską, a jeszcze rok temu kto by pomyślał, że to będzie możliwe… #ukraina
  • 6