Wpis z mikrobloga

@atteint: to znak - czas z tym skończyć, mimo wszystko warto, choć często się łudzimy że je lubimy. Jak rzucisz, cudów się nie spodziewaj, ale da ci to trochę wiary w siebie i pozwoli zerwać ze zniewoleniem, co samo w sobie jest wartością
  • Odpowiedz
  • 0
@Reynolds: mordo, ale ja tytoniu używam głównie do marihuany. głównie, bo raz na ruski rok, albo coś, zdarzy mi się nafukać i wtedy lubię sobie zajarać szlugę, ale tak jak piszę, to rzadkość.

niemniej doceniam dobrą radę, dzięki. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz