Wpis z mikrobloga

Uważajcie na blackpill. Znaczy nie żebym uważał go za bzdure, przeciwnie, to dla mnie prawda objawiona. Ale cieżko mi się z tym pogodzić więc zwariowałem. Co wychodze na miasto mijam mnóstwo atrakcyjnych, społecznych ludzi, parek, grupek. Ich widok wyrządza mi wielką krzywde. Zaczynam mówić sam do siebie, robić jakieś gęsty, zastygać bez ruchu. Oni są tacy atrakcyjni a ja? Nawet nie umie spojrzeć im w oczy. Jestem zgorzkniały, nienawidzę ich bo jestem brzydki, niski, zakolowy. A oni mają wszystko na starcie. Więc pytanie do prawdziwych przegrywow jak reaguje cię na normictwo? Ja postawę może przyjąć przegryw w kontakcie z wygrywali genetycznymi. Czy też oszaleliscie? #przegryw
  • 7
  • Odpowiedz
Więc pytanie do prawdziwych przegrywow jak reaguje cię na normictwo?


@kamsher: Mam wyj#bane. Boli, że tak jest, ale w sumie uj z nimi. Dopóki nie wchodzą mi w droge, to mam wwalone.
  • Odpowiedz
jak reaguje cię na normictwo


@kamsher: Normalnie rozmawiam z niebieskimi paskami normikami dopóki nie rzucają żadnych żartów z podtekstem seksualnym (dynamiczni Janusze 40+ wprost uwielbiają to robić) bo staję się momentalnie bardzo opryskliwy i marudny do końca dnia. Ale to pewnie dlatego, że nie mam do czynienia z wygrywami genetycznymi, same kartoflane mordy. Natomiast kiedyś jak pojechałem na montaż do biura gdzie poprzyjmowano samych pracowników ze statusami ucznia albo studenta to
  • Odpowiedz