Aktywne Wpisy
Adamfabiarz +43
No w końcu proces detailingu zakończony po ponad pół roku od rozpoczęcia. Robione było na 4 raty, bo inaczej musiałbym auto zostawić na 2 tygodnie, a nie mogę sobie na tyle czasu pozwolić bez auta. Koszt całkowity po rabacie: 12,5k zł. I weszło:
- folia ppf 10-letnia na 95% zewnętrze auta (pozostałe 5% to klamki, tylnie światła, relingi dachowe) w tym ściągnięcie napisów i ponowne nałożenie, tak więc folia jest także pod
- folia ppf 10-letnia na 95% zewnętrze auta (pozostałe 5% to klamki, tylnie światła, relingi dachowe) w tym ściągnięcie napisów i ponowne nałożenie, tak więc folia jest także pod
farbowanylisek +315
Amerykańska kultura dawania napiwku to największy rak cywilizacji zachodniej #ameryka
Mam pytanie odnośnie waporyzacji suszu. Lekarz zalecił dawkę 0,15g r razy dziennie, temperatura 170 stopni, systemem 3 pociągnięć 10 sekunowych, po 4 sekundach trzymania w płucach, wypuszczenie również trwające 10 sekund i powtarzać to co 15 minut. Tylko że po tych 3 sesjach które zalecił, susz dalej pozostaje tam niewypalony, a przynajmniej tak mi sie wydaje, gdyż nei wiem jak powinien wyglądać wypalony susz - robi się kruchy, mniejszy i brązowy, ale dalej po pociągnięciu leci z tego dym. Mój sprzęt to to FenixTitanium 420, ze względu na cenę - gdyż nie mogłem sobie pozwolić na jakiś sprzęt za 1000 złotych. Stąd pytanie - co robić i jak powinien wyglądać w pełni wypalony susz? Czy temperatura jest dobra? Bo za bardzo chmury z tego nie ma dużej, to przez długie trzymanie w płucach? Susz to jakiś Cannabis Flos 8/7 więc nie jest silny, ale lekarz powiedział że ból powinien zniwelować.
Dobra wiadomość jest taka, że susz, który był już wapowany