Wpis z mikrobloga

Dziś głośno o Hamiltonie, Alonso, Astonie i Hondzie.

Natomiast chciałem wspomnieć o największych frajerach ostatnich niusów. Jest nim oczywiście zespół McLarena.

Podsumujmy ich sytuację i perspektywy:

- opóźniona budowa tunelu, bo obecny jest skopany i testują w starym w Kolonii po Toyocie. Nie daje to gwarancji, że od razu będą konkurencyjni
- brak silników na zasadzie zespołu fabrycznego
- z każdym sezonem są coraz niżej w klasyfikacji
- tysiąc zmian na szczeblu w zespole, niedające spodziewanych efektów
- brak swoich juniorów (A Lando i Oscar widząc formę już pewnie przebierają nogami, aby dać dyla). Dopiero co niedawno ogłosili, że będą w tym kierunku robić kroki. Pożyjemy, zobaczymy xD
- jaranie się malowaniami, które są totalnie do kitu, marketingowo nie wygląda to jakoś super, tylko mamy PR-owe lanie wody, aby przykryć padakę w tym sezonie.
- poznęcałbym się nad sprzedażą aut, ale zespół F1 ma akurat w miarę dobra sytuacją finansową.

Ale to nic! Zak Brown jest śmieszny, bo przecież z Wilkiem miał się po mordzie lać ( ͡° ͜ʖ ͡°) Z zespołów im najbardziej kibicuję, ale przez ostatnie miesiące rzygać się chce na to, jak jest w Woking. Dobrze, że chociaż Alonso wrócił do czołówki, to jeszcze można z lekkim uśmiechem F1 oglądać ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#f1
WieszakKrzak - Dziś głośno o Hamiltonie, Alonso, Astonie i Hondzie.

Natomiast chciał...

źródło: Mak

Pobierz
  • 4
@WieszakKrzak: sam chcialem wyskrobac parę słów o nich ale zrobiłeś to dużo lepiej ( ͡° ͜ʖ ͡°) dodajmy jeszcze, że wchodzą to do coraz nowszych serii typu Extreme E czy Formuła E zamiast skupić na tym co najważniejsze czyli F1. Oczywiście pewnie na to nie idzie aż tak dużo pieniedzy ale patrząc ich sytuacje to lepiej skupić sie na jednym dobrze niż na wielu pobieżnie. Do tego