[sunu459]

Nie wiadomo do końca co odwala się w tej Rosji w obwodzie bielogrockim. Jeśli te wszystkie informacje są prawdziwe i faktycznie się tak naparzają o to konkretnie to niezłe iks de xD to by były dopiero jajca jak by tak faktycznie poszła ofensywa. #ukraina

[dqdq1]

@sunu459: będą się tam bić aż rosja nie ruszy odwodów z frontu, jeśli nie ruszy to będą szli dalej, jak ruszy to zaatakują na osłabiony front. Jednostki wycofywane z frontu będą ostrzeliwane czym się da.

Putin nie za bardzo ma możliwośc manewru xD

[picajolo]

@dqdq1: No chyba nie myślisz że ruscy będą wycofywać wojska z frontu żeby pokryć dziury przy swojej granicy. Ukraińcy jak i rosjanie mają masę wojsk wolnych na tyłach żeby właśnie nimi pokrywać dziury.

[dqdq1]

rosjanie mają masę wojsk wolnych na tyłach żeby właśnie nimi pokrywać dziury.

@picajolo: nie mają nawet żeby strzec granicy.

[picajolo]

@dqdq1: Xdd nie no to tak nie wygląda. Obie strony mają zapas wojsk od dalej od frontu, które się szkolą ale część jest też gotowych do walki. To jak gra strategiczna, musisz mieć jakieś wolne jednostki żeby w razie co interweniować.
Ciężko pokryć tak długą granicę dlatego wysyła się wojska dopiero jak w danym miejscu nastąpi jakiś atak i myślę że też o to chodzi Ukraińcom żeby rozciągnąć jednostki, które mogłyby

[jjb_]

nie mają nawet żeby strzec granicy

@dqdq1: Teoretycznie mają mało ruszone wojska wschodnie oraz pilnujące porządku wojska wewnętrzne. Każde z nich stanowi wystarczającą siłę do powstrzymania powstania w Biełogrodzie. Problem polega na tym, że ich zużycie oznacza samobójstwo dla nazistowskiego reżimu fsb. Musieli by przeprowadzić błyskawiczną 3-dniową operację specjalną przy minimalnych stratach własnych, a następnie szybko wrócić do podstawowych miejsc koszarowania.
Oczywiście wszyscy wiemy jak kończą się kacapskie 3-dniowe operacje specjalne