Wpis z mikrobloga

Gdy byłam w przedszkolu, to myślałam, że na technice będziemy robic roboty

Gdy poszłam to podstawówki spodziewałam się zbijania karmników, albo lutowania kabli

W gimnazjum jednak okazało się, że na przedmiocie noszący dumną nazwę "zajęcia techniczne" robi się plakaty o zdrowym odżywianiu

KTO, #!$%@?, WPADŁ NA TAK #!$%@? POMYSŁ?!?!?! (
)


Przepraszam za ból dupy, ale po tym jak się dowiedziałam, że na następną lekcje trzeba zrobić piramidę żywieniową, które nie ma być piramidą (o.O), musiałam gdzie wylać swoje żale.

#spam #problemygimbazy #oswiadczeniezdupy #boldupymotzno ##!$%@?
  • 5
@FrauWolf: Nie no, nie mów. My w podbazie mieliśmy technikę z polonistką i mieliśmy za zadanie np zbudować jakąś grecką świątynię (robiliśmy Posejdona, to było fajne, podłoga i dach z cienkiej pilśniowej płyty, wytoczone kolumny oplecione przezroczystą folią stretch na której były ryby i trytony zrobione taką farbą do a'la witraży;p) jak był temat ad mitologia, innym razem przedmiot ułatwiający prace domowe itp.