Wpis z mikrobloga

@dobrychlopakzsenegalu: ukraincy powinni robic egzaminy u nas zeby byly respektowane. To samo prawo jazdy. Miesiac buforu na egzamin a pozniej traktowac ich PJ jako jego brak.

Dziwie sie ze przy jawnej skali korupcji w ich kraju sa u nas respektowane jakiekolwiek dokumenty tam wydane.
  • Odpowiedz
@dobrychlopakzsenegalu: poszedłbym o krok dalej i zrobił egzaminy wstępne dla każdego chętnego. (Jak postanowisz pod koniec pierwszeggo roku zmienić kierunek i potrzebujesz np. matematyki rozszerzonej to powodzenia, bo musisz się zadeklarować w dawnym liceum a samą maturę napiszesz dopiero za kolejny rok). No ale nie można tak bo wyszłoby jak sama matura to jedno wielkie gówno.
  • Odpowiedz
@dobrychlopakzsenegalu: i to ja szanuje a nie Pan Ukrainiec ze swiadectwem z bazarku z kijowa za 50 dolarow dostaje sie na najlepsze p0lskie uczelnie a paljaki sie mecza na maturach i i tak sie nie dostaja bo 90% miejsc zajete przez najezdzcow ze wschodu XD
  • Odpowiedz
  • 0
@kerdian To gównouczelnie zrobią gównoegzaminy i obejdą ustawę. System jest chory, obecnie nie mamy uczelni tylko fabryki ludzi z papierkiem
  • Odpowiedz
ta bo nasza matura to wyznacznik omnibusa xD pójdą na studia


@naganiaczherculesa: w porównaniu z ukraińską- jest to przynajmniej jakikokwiek poziom, tym bardziej, że na Ukrainie uczą się 2 lata krócej. Nawet siłą rzeczy to jest mniej materiału.
  • Odpowiedz
@Lepper3001 podasz choć jedną uczelnię publiczną, na której udział Ukraińców wynosi 90%? czy tak z dupy te dane wyciągasz? ostatni raport opi wskazuje, że udział studentów zagranicznych to ok 7%.
  • Odpowiedz
@naganiaczherculesa: z tego, że mieszkałem na Ukrainie i znam tamtejszy system edukacji. Sporo też Polaków studiowało na Ukrainie, żeby tam zaliczyć np. pierwsze dwa lata medycyny. System jest mocno korupcyjny, ale tez ogólnie nagradzani mierni, bierni, ale wierni.
  • Odpowiedz