Aktywne Wpisy
Orbiter01 +5
#praca Jaka jest najgorsza praca, w jakiej pracowaliście? W moim przypadku była to praca na produkcji na linii produkcyjnej.
thorgoth +314
Prezydent Czech Petr Pavel przypadkiem sfotografowany na dworcu w Przemyślu.
Wraca z Ukrainy, gdzie uzgodnił kolejne dostawy broni.
Jak przystało na byłego żołnierza sam nosi swoje własne bagaże, nie potrzebuje też luksusowego odrzutowca.
Warto dodać że wczoraj, przed wyjazdem zdążył jeszcze podpisać nowelizacje ustawy o związkach partnerskich, która umożliwia Czechom i Czeszkom adoptowanie dziecka swojego partnera.
Niby dwa sąsiednie słowiańskie narody a różnica monstrualna.
Zazdroszcze Czechom prezydenta
#polityka #wojna #ukraina
Wraca z Ukrainy, gdzie uzgodnił kolejne dostawy broni.
Jak przystało na byłego żołnierza sam nosi swoje własne bagaże, nie potrzebuje też luksusowego odrzutowca.
Warto dodać że wczoraj, przed wyjazdem zdążył jeszcze podpisać nowelizacje ustawy o związkach partnerskich, która umożliwia Czechom i Czeszkom adoptowanie dziecka swojego partnera.
Niby dwa sąsiednie słowiańskie narody a różnica monstrualna.
Zazdroszcze Czechom prezydenta
#polityka #wojna #ukraina
- ZAGADKA! DWIE DZIURY W JEDNEJ DZIURZE?! TWÓJ NOS W MOJEJ DUPIE!
Pani doktor wierzgała na lewo i prawo ale to na nic - przytrzymywałem jej potylicę również ręką
- Niuchaj jelito na czczo - wyszeptałem jej do ucha. Do gabinetu weszła pielęgniarka z kartą pacjenta i widok, który zastała niewątpliwie ją zaszokował. Upuściła kartę i już chciała wybiegać ale w tym momencie wcisnąłem lekarce zrogowaciałą, pożółkłą piętę do ryja, a lewą dziurkę od nosa zatkałem. Nastąpił bezdech, chrząknęła, a z nosa wyleciał jej włochaty kokołaj koloru miedzianego. Wyglądał jak kulisty bursztyn. Był twardy jak orzech włoski. Rzuciłem kulę prosto między oczy pielęgniarki. Nokaut. Nogi mi ścierpły, a lekarka wezwała policję. Na ochronie siedzial 80 letni dziadek na wózku inwalidzkim. Krzyknąłem do niego:
- Z DROGI SAMOBIEŻNY #!$%@? - ale nie to nie dało. Wjechal we mnie wózkiem i ledwie to przeżyłem. Lokalne gazety ochrzciły mnie kakaowym szatanem.
#pasta #heheszki #czarnyhumor #autorskie