Aktywne Wpisy
Viesti +634
Rozwala mnie ta ostatnia nagonka na RODy – nic a nic nie wygląda na zorganizowaną ustawkę. Na co dzień deweloper to synonim najgorszego zła a tu nagle „oddajmy najlepsze tereny w mieście deweloperom, tylko oni tworzą przestrzeń dodaną w mieście”.
Też zwróćcie uwagę na to, że nie pada w takich tezach słowo sprzedajmy tylko oddajmy, przekażmy itp. Biednych deweloperów z pewnością nie stać na ziemię a oni tam by w czynie
Też zwróćcie uwagę na to, że nie pada w takich tezach słowo sprzedajmy tylko oddajmy, przekażmy itp. Biednych deweloperów z pewnością nie stać na ziemię a oni tam by w czynie
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Käärijä ma wszystko. Wszystko w ogólności. I wszystko co potrzebne do zatriumfowania w tym dziwacznym festiwalu.
Którego nie powinienem oglądać, ale z jakiegoś powodu to robię.
Konkretnie:
- talent i entuzjazm
- chwytliwą, natychmiast wpadającą w ucho propozycję
- przy tym niezwykle "inteligentną muzycznie" - co oznacza inteligentna muzycznie? a to, że w połowie utworu jego ton kompletnie się zmienia, z industrialnego fińskiego Rammsteina na katarktyczną elektroniczną balladę
- świetną scenografię, energię i pierwotny oryginalny klip
- mocarne zaplecze fanowskie
- dystans do siebie
- zerowy elektorat negatywny
- jest wyrazisty, "kolorowy", na swój sposób unikalny i zapadający w pamięć.
Z Eurowizji zapamiętujemy rzeczy wyjątkowe, jak Wierka Serdiuczka albo Lordi. Nie zapamiętujemy generycznych, poprawnych dziełek, nawet jeśli technicznie czy wokalnie (bo to trzeba uczciwie oddać Loreen) są świetne.
#eurowizja