[darth_invader]

CZY PRÓCHNICĘ MOŻNA WYLECZYĆ?

Jak najbardziej – nie tylko można, ale i trzeba, gdyż zmiany próchnicze nie zatrzymują się i bez interwencji będą sięgać coraz głębszych tkanek. Sposób na to, jak wyleczyć próchnicę będzie się różnił zależnie od stopnia zaawansowania. Im wcześniej pacjent uda się na wizytę, tym mniej kosztowne i bolesne będzie leczenie. Na najpłytsze, tylko powierzchowne zmiany nakłada się specjalistyczny preparat, który przez remineralizację tkanek twardych chroni ząb przed powstawaniem ubytków. Niektórych z tych zmian pacjent może nawet nie zauważyć ze względu na ich umiejscowienie – dlatego tak ważne są regularne wizyty kontrolne u stomatologa. W przypadku próchnicy o średniej głębokości zniszczona tkanka twarda jest usuwana, co potocznie nazywane jest „borowaniem”, a pozostały otwór wypełnia się. Jeśli zmiany próchnicze sięgnęły miazgi, może dojść do jej zapalenia, a tym samym konieczne będzie leczenie kanałowe. Choć poddany mu ząb będzie martwy, pozwoli ono go zachować.

No to już "tak jakby" po zębach Cukrowej ヽ( ͠°෴ °)ﾉ

#raportzpanstwasrodka #popaswpieprz

[wiesniakzdziuryzabitejdeskami]

@darth_invader: A wont z tym eurocentrycznym podejściem,w kambodzy zęby odrastają nawet w wieku 45 lat zobacz na predatora

[ShowBiz]

@darth_invader: Przecież ona ma mleczaki, ile ten dzieciak ma lat?

[wiesniakzdziuryzabitejdeskami]

@ShowBiz: Książkowo między 4-5,rozwojowo około 2-3

[darth_invader]

@ShowBiz: nawet jeśli ma mleczaki to zwykłe zęby też chyba zarazi od tych przegnitych. Raczej nie doczekamy się wizyty u dentysty ani dla Tharong ani dla jej córki, za to niedługo może być sepleniąca bezzębna "Tsukłoba Bzunhu"