Wpis z mikrobloga

Wyobraźcie sobie, ile by zyskał #przegryw gdyby zamiast debilnych tekstów typu "huop se zrobil kolację bożą" i "uguem", ten tag byl miejscem, w którym można się poradzić kogoś co zrobić, aby wyjsc w zyciu na prostą czy osiągnąć jakis cel. Krytykowanie p0lek mi nie przeszkadza, ale dopoki jest to konstruktywna krytyka, a nie gadanie o "karuzeli kutangow". Baby są dzisiaj okropne, ale obecną retoryką spłyca temat i sprawia, że nikt nie traktuje poważnie problemów wspoleczbych facetow ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • 41