Wpis z mikrobloga

@Big_Fomo Z tego co wiem, to teraz są rekordy zakażeń boleriozą, ale ja bym pewnie poczekała, nie każdy kleszcz przenosi chorobę, jak zacznie się robić rumień czy zaczniesz się źle czuć to wtedy do lekarza.
@lileniaa: Antybiotyki profilaktycznie xD a potem zdziwienie że bakterie lekooporne istnieją xD

@Big_Fomo Usunąć, obserwować. Za miesiąc możesz zrobić przeciwciała. Borelioza jest uleczalna.
@Big_Fomo: żaden szanujący się lekarz nie da ci antybiotyków bo miałeś kleszcza ;)
a nie każdy kleszcz to choroba... inaczej nikt by w lesie nie pracował, nikt by tam nie łaził..

znam zawodowego drwala, codziennie kleszcza czy dwa wyciąga... ma tylko szczepienie na kleszczowe zapalenie mózgu.
Poczytaj sobie o ILADS, nie dawanie antybiotyku po kleszczu, gdzie np. w Mazurskim 70% jest zakażonych to fatalny błąd. To kończy się tragicznie, jak u mnie, byłem, prosilem, a po trzech latach jak walnęło to mnie prawie zabiło, prawie 2 lata antybiotyków, żeby jakoś dojść do siebie, bo borrelia jest oporna na leczenie, jak wyjdzie szczepionka VLA 15 to wyjdzie szydło z worka, bo okaże się, że ludzie z SM mają tak
@hurb @Emill CDC rekomenduje w niektórych przypadkach jedną dawkę doksycykliny 200mg przy wielokrotnym kontakcie z kleszczami w terenie endemicznym(do 72h od kontaktu) w ramach profilaktyki, polskie rekomendacje tego nie powielają bo jakość badań jest dość słaba (w jednym wyszło, że działa, w drugim brak statystycznej różnicy).

Natomiast sugerowanie komuś szurskiego ILADSu po wyciągnięciu klaszcza poniżej 24h(i ILADSu w ogóle, to pseudomedycyna) to absurd.