Wpis z mikrobloga

Miałam taki #!$%@? sen dziś w nocy i ciągle go czuję. Śniło mi się, że dosięgnęłam swoją świadomością obcych cywilizacji oddalonych od nas o milardy lat świetlnych. Byli nieowybrażalnie daleko, byli niewyobrażlnie obcy. I to obcowanie z nimi było pochłaniające, straszne i ekscytujące jednocześnie. Byłam w stanie wejść swoim umysłen na ich orbity, a oni byli w stanie zapoznać się ze mną, rozpoznać czym jestem, również tutaj, na Ziemi. I mimo dzielącego nas całego wszechświata Obcy objawił mi się w ludzkiej formie i to była czysta, boska miłość. #sny #spijzlucyferia #kosmici
  • 2
  • Odpowiedz