Wpis z mikrobloga

@pelt: Bo na Filipinach nie ma potrzeby uczyć się Bisaya/Cebuano. Odkąd angielski stał się obok Tagalog językiem urzędowym sukcesywnie angielski nie tylko wypiera języki lokalne, plemienne ale i też,tagalog. Wynika to z tego iż zaledwie co 5 Filipinczyk używa tagalog jako język ojczysty. Większość filipinczykow mówi właśnie w języku Cebuano a bisaya jest lokalna gwara języka cebuano i ten język nie Ma statusu urzędowego. Filipinczycy z tego regionu czują się dyskryminowani,