Wpis z mikrobloga

@kerdian: oczywiście że kiedyś ludzie to dzikusy. Rozwiązywali problemy przemocą. Nigdy nie spotkałem kogoś po 70+ żeby nie dostał #!$%@? od rodzica albo żeby się kiedyś nie bili. Samo to mówi że ludzie w wieku 1900+ to sadyści bez ludzkiego podejścia. Wszędzie interesy na najwyższym szczeblu i wydawanie rozkazów samobójczych. Może akurat w tedy my mieliśmy ludzkie dowództwo i nie zabiliśmy ale cywile się zabijali w tedy więcej niż np dziś.
@VWgolf3: Właśnie też o tym myśle. Zamiast zrobić wszystko by wyżej takie sytuacje nie miały miejsca na świecie i walczyć z tym np blokować działania rosji i wspierać obrońców ukrainy/gruzji/mołdawi i innym którzy mogą być tak źle potraktowani to mi wyskakują jakieś dziwne zachowania jakby to akceptowali i czuli smak zemsty. To już było ważne by więcej się nie powtarzała, a to się dzieje i trzeba z tym walczyć.
Jak doliczysz sie czegos co przebije Katyn i reszte russkich zbrodni na narodzie polskim to wez zadzwon...


@Niedobry: na Wołyniu zginęło 5x więcej ludzi i w bardziej bestialski sposób.
Podczas IIWŚ połowa armii czerwonej w Polsce to byli ukraińcy, więc trzeba te ofiary sowietów podzielić po równo między ruskich i ukraińców.

Pluję na jędnych i drugich. Jedynie Białorusi mi szkoda, bo to jedyny kraj na wschód, który był nam przyjazny i
@pieknylowca: Nooo troche tak. Mozna bylo zmyc "infamie" przy tlumieniu buntow kozackich... XD

Zartuje, wiadomka. I nie umniejszam zadnym zbrodniom po prostu to wszystko teraz woda na mlyn Kremla dla ktorego Ty i ja jestes:

"Pszekiem, gejropejskim dewiantem i nazistowskim podczlowiekiem..."

Nie czas i miejsce na wbijanie ponownie klina pomiedzy nas i Ukraine, tak jak kiedys to juz zrobili...

Lapiesz Pan Pieknylowca?