Wpis z mikrobloga

@volodia: Pierwsza sprawa, dużo zależy od tego, jak wygląda ornament na całym naczyniu. Tam, gdzie mamy takie "jodełki" w powiązaniu np. z innymi elementami krajobrazu (np. woda, pola, wóz), to praktycznie na pewno będą to przedstawienia drzew, jak np. na naczyniu z Bronocic.

Druga sprawa, jak dobrze zauważył @kidi1 , świerk miewa gałęzie skierowane do góry. Także u modrzewia, sosny, jodły gałęzie w wielu przypadkach idą mniej lub bardziej ku górze.
Apaturia - @volodia: Pierwsza sprawa, dużo zależy od tego, jak wygląda ornament na ca...

źródło: Waza z Bronocic

Pobierz
@volodia: Wszystko fajnie, ale tu pod jodełką jest jeszcze zygzak - zygzaki i fale najczęściej były symbolicznie wiązane z wodą ;)

W przypadku wazy z Bronocic założenie jest takie, że zdobienie przedstawia pewną scenę w lokalnym krajobrazie. Mamy wóz czterokołowy z dyszlem, przewożący bliżej nieokreślony krążek. Mamy zygzaki, powszechnie interpretowane jako schematyczne przedstawienie wody (to by się nawet zgadzało - przez Bronocice przepływa rzeka Nidzica). Mamy prostokąty i linie z rozwidleniami,
via Android
  • 0
@Apaturia nie wiem jaki dokładnie klimat wtedy panował, ale jeśli podobny do naszego to drzewa iglaste nie były tymi najczęściej występującymi. Świerki tam nie rosły, modrzewie też nie. Sosna to na pewno nie jest. A jodła ma trudności w otwartym terenie jako samotne drzewo bo młode drzewa lubią być zacienione.
Jak interpretowane są te kropki pod wozem?
@volodia: Co znaczy, że "tam nie rosły", badania archeobotaniczne wykluczyły ich obecność czy co? Nie wiem, o jakim dokładnie terenie piszesz, ale domieszkę sosny, świerka i jodły stwierdzano w wielu próbach ze stanowisk neolitycznych, np. jako domieszkę drzew iglastych w borach mieszanych.

Te kropki pod wozem to w tym przypadku tylko cieniowanie - wskazuje, że w tych miejscach znajdują się wybrzuszenia na naczyniu. Na tej stronie możesz zerknąć na zdjęcia oryginału,
Apaturia - @volodia: Co znaczy, że "tam nie rosły", badania archeobotaniczne wykluczy...

źródło: Waza

Pobierz
@ktomizajalnazwy: Nie, nie - wspominając o symbolicznym przedstawieniu wody, miałam na myśli to poziome pasmo zygzaków poniżej jodełek i "pól" na naczyniu z Bronocic.

Ogólnie w interpretacjach ornamentów na ceramice neolitycznej powszechne jest chyba przekonanie, że ludzie żyjący w tamtych czasach rysowali świat jak dzieci. Jodełka - drzewo. Zygzaczek - falująca woda.
@ktomizajalnazwy: Z większością artykułów na ten temat miałam styczność już ładnych parę lat temu na studiach - poszperam i spróbuję podrzucić jakąś bibliografię. Nie wiem, jak jest obecnie ze stanem publikacji w tym temacie, część interpretacji mogła się pozmieniać. Nie zajmowałam się neolitem, a tematyka interpretacji ornamentów na naczyniach ciekawiła mnie tylko pobocznie ;)
@Apaturia Miałbym w rewanżu coś nie tylko o ornamentyce, ale ogólnie o "stylu" w różnych kulturach od epoki brązu, do owl. Bardzo ciekawa rzecz, ale trochę naciągana się może wydawać. Chociaż autor się habilitował z niej, więc nie będę podważał autorytetu, bo za krótki jestem. W każdym razie są tam takie rzeczy jak doszukiwanie się związku między ornamentyką na przeworskiej ceramice, a ich systemem politycznym xD
są tam takie rzeczy jak doszukiwanie się związku między ornamentyką na przeworskiej ceramice, a ich systemem politycznym


@ktomizajalnazwy: No to faktycznie nieźle xD Z neolitycznych interpretacji kojarzę artykuł, w którym niektóre ornamenty z naczyń były wiązane z przedstawieniami strug deszczu, chmur i drogi słońca na niebie - jakaś starsza publikacja, chyba jeszcze z lat 70. Spróbuję wyszukać. Przyjemnie się to czytało, ale też miejscami można było mieć wątpliwości, czy autor nie