[KonradM]

Jak się teraz sprzedaje samochody, tak żeby to zrobić w miarę szybko i bez użerania się z januszami?

Za miesiąc się będę pozbywał swojego Superba 1.4 150KM DSG 2017 z ~75kkm nalotu, sprzedaż prywatna.
Kiedyś były dwie drogi: samodzielna sprzedaż i spalenie tygodnia na użeranie się z "oglądaczami", januszami i handlarzami którzy dają 2/3 wartości, albo wstawienie do komisu albo innego przybytku i... no właśnie, sprzedaż za 2/3 wartości.

Jak to zrobić w miarę szybko i sprawnie? Możecie coś poradzić lub odradzić?
#motoryzacja #samochody #aaauto

[tomhc]

Pinć stuwek i mogę dziś odebrać, tylko decyduj się Pan szybko, bo mam jeszcze dwa rojsrojsy do odebrania. ;-)

[tonawegla]

@KonradM: dalej tak jest, kwestia twojej decyzji czy bardziej cenisz sobie stracone nerwy i czas czy ewentualną kasę.

[tomhc]

Panie, palone w środku było, i jeb pół wartości w dół

[tomhc]

A ile za same felgi? Pasowały by w sam raz do mojego

[tomhc]

Jaki Pan olej wlewał?

[tomhc]

Ahh, mam horom curke, przywiezie mi pan na drugi koniec polski za darmo?

[tomhc]

Dobra, koniec, zaraz będzie ze mam komis, i chce Ci odradzić sprzedawanie prywatnie.
Zrób dobre zdjęcia, opisz dobrze historie pojazdu, dowal tak z 20% ceny żeby było z czego opuścić Januszowi, i nie zapraszaj jakiś podejrzanych osób.

[trzaichlac69]

@KonradM: 1.4 TSI z dsg musi być najtańszy w województwie. Każdy taki zestaw omija szerokim łukiem.

[kuraku]

@KonradM: sprzedawałem ostatnio samochód. Jak słyszysz bota z aaauto, to rozłączasz się i blokujesz. Innym dziękujesz po jednym zdaniu. Na końcu przyjeżdża ktoś i bierze auto. Ja sprzedałem pierwszemu niehandlarzowi, który zadzwonił. Wziął w zasadzie bez targowania. I Tobie życzę tego samego.

[d.....u]

Ja sprzedałem pierwszemu niehandlarzowi,

@kuraku: a jeśli przyjedzie handlarz i cena mu odpowiada to odmawiasz sprzedaży?

[kuraku]

@dlaczego_michau: nie sądzę, żeby handlarz przyjechał i dał satysfakcjonującą cenę przy najdroższym samochodzie z porównywalnych na portalu;)

[d.....u]

@kuraku: życie pisze różne scenariusze... może wpadł w oko klientowi, on dokleja jeszcze swoje i tak temat załatwia