Wpis z mikrobloga

@maikeleleq: coraz więcej biedactwa zjeżdża się do naszego Wrocławia. Naprawdę jeśli na porcję frytek szkoda komuś 16zł lub 3,5zł za jednego pieroga to lepiej nie przyjeżdżajcie tutaj do miasta wykolejonych tramwajów, miasta w którym kot sprawuje władzę w ratuszu, albo wylejcie swoje żale na profilu Glacka Sutłyka, żeby mógł was #!$%@?ć ku uciesze fejkowych Grażynek.
@maikeleleq: dziś było otwarcie sezonu wyścigów konnych, za darmo
Chciałeś do wrocka jechać coś zobaczyć- trzeba było tam iść a nie do zoo które jest otwarte cały rok
@maikeleleq: Narzekanie na cenę obiadu w momencie gdy kupuje się go w gastro na terenie ZOO to jak marudzenie na cenę ryby nad morzem ale już po jej zakupie :D
Samo wejście do zoo tez faktycznie kosztuje swoje.
A japoński to faktycznie trochę ich pogrzało ale to dlatego, żeby ludzie kupowali bilety na 10 wejść (żeby posiedzieć raz na jakiś czas) i wtedy jak jeszcze płaci się podatki we Wro wychodzi