Wpis z mikrobloga

Śledzę od dawna tagi #blackpill #redpill i chodź nie zgadzam się ze wszystkim postulatami, to uważam, że jeden jest na pewno prawdziwy. Ten, że kobieta dopóki ma do zaoferowania urodę (czyli do około 30 roku życia), pomimo tego, że jest w związku, w swojej strefie bezpieczeństwa, będzię cały czas "polować" na lepszą partię.

Słyszałem już o wielu zniszczonych związach, gdzie pomimo długiego stażu razem, zaręczyn czy wspólnych kredytów, a nawet dzieci, kobieta omamiona nowym życiem z #chadem stała się kolejnym +1 na jego liczniku. Smutna, ale prawda - pomyślałem wtedy i stwierdziłem, że może jest na to rozwiązanie. Znaleźć kobietę, która cię pokocha, będzie twoją bratnią duszą, ale wizualnie nie będzie atrakcyjna. W sensie prawdopodobieństwo, że zainteresuję się nią chad jest bliskie 0 .To, że ona się zainteresuje chadem to jest pewne, ale po co miała by zdradzić skoro i tak jej się poszczęściło - ona brzydka 3-4/10, a ty dorodny norman 5-6/10.

Niestety, to też nie zadziała, a wiem to z doświadczenia bliskiej mi osoby. Mój dobry znajomy parę dni temu zerwał zaręczyny ze swoją długoletnią dziewczyną. Znali się od podstawówki i od 5 klasy byli razem. Każda szkoła razem, studia w tym samym mieście, ich rodzice to przyjaciele, niemal wszystko razem. Na przestrzeni tych lat zmienili się wizualnie, on poszedł w crossfit i jest sportowym świrem, ona - w oglądanie seriali i jest couch potato. Wieloletnie rozmowy nie pomogły i jej otyłość postępuje mimo jego ogromengo zaangażowanie we wspólne aktywności i treningi. Kiedyś wyglądała ok, ale się zaniedbała. Genetycznie, z twarzy też nie jest urodziwa - jak wspomniane wcześniej 3-4/10. Za to on może nie jest giga chadem, ale widać, że dba o siebie oraz jest wysportowany, z ryjca 6-7/10. No i co, on się oświadczył - nie wiem czy czuł presję, bo tak długo byli razem czy po prostu wie, że to ta kobieta, u której boku chce spędzić reszte życia. Pomyślelibyście, że ona ma farta, bo zgarnęła dobrą partię i on też, bo będzie spędzał resztę życia z lojalną kobietą. Otóż nie xD Parę dni temu zdradziła go i to z hindusem, który od paru miesięcy wypisywał do niej na instagramie. W końcu zgodziła się na spotanie z nim i jak to podobno mówiła: "chyba ktoś mi coś dosypał do drinka" xDDD A spotkała się z nim, bo wreszcie ktoś się nią zainteresował i mówił jej, że jest piękna i wspaniała. Według niej, ona w tym związku była zakompleksiona (no ba) i potrzebowała, żeby ktoś jej bezwarunkowo powiedział, że you are beautiful. Nie wiem jeszcze co do końca mam myśleć o tej sytuacji, bo jest to dla mnie szok. Wniosek jest na pewno takie, że niczego nie można brać za pewnik i nikomu ufać.

#p0lka #zdrada
  • 5
@Skrzycki: Wlasnie to mnie najbardziej w nich wkurza. Ze laska 3/10, 6/10 i 9/10 i tak bedzie robila facetowi shit-testy, probowala wlazic na glowe, wbijac szpileczki. Dlatego ja do kazdej (nawet tych ladnych) jak zaczynaja odwalac mowie: "Nie jestes na tyle ladna zeby sobie pozwalac na takie numery" i chwile pokrzycza, naburmusza sie i jest spokoj.