[crazy_frog]

#truelove Nie rozumiem jednego. Maxi zaplanował na kolejny dzień randkę z Psychopatką, ale jednocześnie na ceremonii wybiera Oliwkę. Co do KuPy miał rację, ale sam co robi?

[faantasy]

@crazy_frog: Max myślał, ze KuPa wybierze Patkę, wiec Max chyba chciał upiec dwie pieczenie na jednym ogniu (czytaj chciał wyrywać Oliwkę i Patke xD)

[agahej]

@faantasy @crazy_frog i jednocześnie widzi siebie z Oliwka

[crazy_frog]

@faantasy: No ale KuPa był przed nim i nie wybrał Psychopatki. To mógł on ją wybrać. A tu wybiera Oliwkę jest z Oliwką a szykuje randkę dla Psychopatki. Potem Oliwce wciska, że to dla niej już myśli o randce. Niezbyt szczery jest

[crazy_frog]

@agahej: no więc tego właśnie nie mogę skumać

[MajaF1]

@crazy_frog: a może po prostu działa tak, żeby wygrać? Patka naraziła się wielu osobom, te ryki i kłótnie byly odstręczające. A tu jest Oliwka, lubiana, normalna, miła, doceniająca każdy gest. Gdyby było głosowanie jak w HP mogliby wygrać. Jak się Maksym dobrze wkręci, to może da sobie radę z "poligrafem".

[oracleball]

@crazy_frog On mówił później w odcinku, że jemu chodziło o to, ze jeśli coś obieca to się trzyma danego słowa i, ze obiecał Oliwce, ze ją wybierze, nieważne co by się działo na ceremonii.

[crazy_frog]

@oracleball: No, ale tym sposobem raczej nie ma szans na wygraną a tylko dotrwanie do finału.
@MajaF1 raczej nie da rady się tak wkręcić.....chyba, że produkcja pomoże

[oracleball]

@crazy_frog Ano, zgadzam się. Ale wydaje mi się, ze nie myślał wtedy o finale tylko o swoich zasadach

[crazy_frog]

@oracleball: Zasady to on ma mocne. Trochę nie do końca zgodne z naszą mentalnością. Ale to inna nacja i inna mentalność