[pokpok]

nawiązując do wpisu...

myślę sobie, że może to nie jest aż takie tragiczne jak się wydaje, bo kotek ma bardzo czyste łapki, więc raczej nie wychodzi zbyt często - , może to jakiś przypadkowy uciekinier, ale...

1. nie ma kotów (polskich dachowców) niewychodzących. jak ktoś mieszka na wysokim piętrze, w bloku, to kot nie wychodzi, bo nie ma jak, ale...
2. jak kot mieszka w miejscu, które umożliwia mu wyjście na zewnątrz, to nie ma szans na upilnowanie go - przejdzie przez ogrodzenie, wlezie na drzewo, przeskoczy metrowy murek...
3. mój kot mieszka w środku miasta (niedaleko ronda Wiatraczna) i wychodzi na całą noc... patroluje teren, przepędza inne koty. do domu wraca nad ranem najeść się i wyspać. nawet w zimie przy sporych mrozach wychodził na całą noc.
4. jak widzicie kota w mieście, to nie zabierajcie go nigdzie, jeżeli nie wymaga pomocy medycznej... koty to czujne i sprytne zwierzęta. nie dadzą się rozjechać samochodowi.
niektóre po prostu żyją na mieście.
#koty

[szzzzzz]

@pokpok >nie dadzą się rozjechać samochodowi

nie #!$%@? wcale

[jejfan1]

@pokpok nie dadzą? a te 3 albo 4 które już robiły przegląd mojego podwozia to jakieś upośledzone?

[pokpok]

@jejfan1 niezłym trzeba być zajobem, żeby rozjechać trzy koty.

[jejfan1]

@pokpok tak, specjalnie na nie poluje xDD

[CzarnyOwiec]

@pokpok ja tam myślę, że wpis to bait. A co do kotków, to najlepiej jak siedzą w domu, ale większość ma naturę podróżnika. Z ich sprytem jest jednak różnie, a potrafią być z nich niezłe szkodniki ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

[MetalowyBieg]

@jejfan1: to są drony ITD