Wpis z mikrobloga

#nieruchomosci Pytanie do prawdziwych ekspertów.

Co jakiś czas przewijają się różne artykuły o tym że ktoś latami zajmuje mieszkanie mimo wyroku sądu o eksmisji i zastanawiam się jakie faktyczne konsekwencje siłowego "wyrzucenia na bruk" poniósłby w tym momencie właściciel. I czy rzeczywiście te konsekwencje są tak straszne że ludzie wolą by ktoś im zadłużał całymi latami mieszkanie zamiast wziąć sprawy we własne ręce.

Czy ma ktoś może informacje o tym jakie konkretnie przepisy są łamane przy takiej siłowej eksmisji i co na ten temat mówią wyroki sądów? Pytam bo moje Google-fu niestety znajduje tylko clickbaitowe artykuły o najmie okazjonalnym, a chciałbym wiedzieć co na przykład stanie się w takim rozdaniu:

1. Pasożyt nie płaci za mieszkanie
2. #!$%@? właściciel wyrzuca gnoja za drzwi
3. Sprawa trafia do sądu
4. Właściciel w międzyczasie sprzedaje mieszkanie
5. Nowy właściciel nie ma nic wspólnego ze sprawą

Ciekawi mnie czy w takim przypadku sąd może nakazać ponowną instalację lokatora-pasożyta w mieszkaniu które zmieniło już właściciela.
  • 1
1. Pasożyt nie płaci za mieszkanie

2. #!$%@? właściciel wyrzuca gnoja za drzwi


@spajdermen:
3. pasożyt zgłasza na policję właściciela za naruszenie miru domowego (art. 193 kk) jeśli właściciel wymienił zamki pasożyt wzywa ślusarza, wymienia zamki na swoje, zgłasza na policję (art. 191 § 1a kk) i wraca do mieszkania