[S.....n]

Jedyne czego wymagam od kobiety to poprzątany dom, ugotowany obiad, żeby nie była ulana, wygląd chociaż te 4/10 żeby mi kuśka stawała, żeby chciała się bzikać i ją głowa nie bolała. Czy ja tak dużo wymagam? #przegryw #p0lka #logikaniebieskichpaskow

[dobre_ziajty]

@Sadomason: Na dzisiejsze czasy to wymagania praktycznie nie do przeskoczenia u p0lka

[luke-dolla7]

@Sadomason
tyś je poyebuany

[LifeReboot]

@Sadomason: tyle tylko, że po latach mieszkania samemu umiem posprzątać i ugotować, często lepiej od bab (fakt, że pewnie z braku zbędnych dupereli, mebli, poduszek, flakoników). A seks nie jest też specjalnie drogi. Więc poznajesz nawet nie ulaną i ogarniętą ale zaczynasz się zastanawiać "no hej kochanie, ale to w sumie co ty poza dupą masz do zaoferowania?"

[S.....n]

@LifeReboot: bo tak szczerze mówiąc to jest jedyne co laska tak naprawdę ma do zaoferowania facetowi, to jest ich najsilniejsza karta przetargowa.

[EdgyCaesar97]

@Sadomason: Wiesz... to zalezy co oferujesz w zamian, bo jak: Bezrobocie i granie sobie hehe w gierki caly dzien, To tak. Za duzo wymagasz.

[pjk13]

@Sadomason: nie ma takich kobiet. Przynajmniej po ślubie na pewno takich nie ma

[S.....n]

@pjk13: Domyślam się, że w tych czasach to jakiś wymarły gatunek.

[jaydi1]

@Sadomason: a w takim razie od siebie co dasz ?

[S.....n]

@jaydi1: moge #!$%@? nawet na 2 etaty aby zapewnic rodzinie byt, bezpieczenstwo i stabilizacje finansową

[jaydi1]

@Sadomason: no dobra, ale co od siebie włożysz w ten związek poza kut*sem do pochwy? Bo to, że będziesz pracował, to i ona równie dobrze może pójść do roboty.