[gazozaur]

#!$%@? na starość po trzydziestce jakieś lęki fobie mi się uaktywniły, panika mnie ogarnia jak w galerii jestem na którymś piętrze, czy w bloku gdzieś wyżej powyżej 3-4 piętra, nawet na balkon nie muszę wychodzić, czy blisko barierki stać, samo przebywanie w takich budynkach na którymś poziomie powoduje ataki paniki z dupy, czy przy np. przechodzeniu przez długi most nad jakąś rzeką. #!$%@? człowiek. Nigdy tak nie było, a jest.

[nalot_1]

@gazozaur miałem tak samo, po 30 się to uaktywniło. Ponoć to instynkt samozachowawczy trochę ponad normę. ech.

[gazozaur]

@nalot_1: masakara, utrudnia to życie. Już nawet nie wyobrażam sobie jakbym musiał samolotem lecieć, musieliby mnie chyba uśpić jak psa i przewieźć w luku bagażowym xD. Miałeś, czyli zakladam, że ci przeszło. Jak ci się udało? Czy samo z siebie odpuściły takie stany lękowe?

[nalot_1]

@gazozaur dostałem egzystę 75, dwa razy dziennie.

[szzzzzz]

@gazozaur i know this feel bro, mnie ostatnio naszło na jazdę samochodem, w #!$%@? się zaczęłam bać:( albo jeszcze że mi każą #!$%@?ć z mojego mieszkania i będę musiała się przeprowadzić, KOSZMAR po prostu

[gazozaur]

@nalot_1: jeszcze z 10 lat temu przyjmowałem cital przez 2 lata, bo miałem napady paniki, ale takie bez powodu, potem odstawiłem i miałem spokój kilka lat, a teraz wraca wszystko znowu. Chyba trzeba będzie znowu zacząć łykać.
@szzzzzz z autem też mam, ale jak jadę jakąś prędkością autostradową jako pasażer, samemu nie xD. to chyba jakieś podłoże ma w tym, że coś się #!$%@?ło w głowie, gdy człowiek nie ma całkowitej

[szzzzzz]

@gazozaur oj tak byczku, ja to jestem tego świadoma i dobrze wiem skąd mi się to wzięło - nie mogłam w dzieciństwie liczyć na rodziców, na ich pomoc, musiałam radzić sobie sama. oni byli w stanie mnie w ostatniej chwili wystawić