Wpis z mikrobloga

@Fan_Morawieckiego: byłem w rejonie Trentino i Wenecji. W knajpie za obiad dla całej rodziny zapłaciłem poniżej 100zl a o jakości nawet nie ma co wspominać. Ceny w markecie, napoje i wino tańsze niż w PL, piwo w porównywalnej cenie, pieczywo podobnie jak w lokalnej piekarni w Polsce, wedlina tyle samo jak paczkowana w PL za kg i lepszej jakości. Załadowałem cały bagażnik zakupami przed powrotem do PL
byłem w rejonie Trentino i Wenecji. W knajpie za obiad dla całej rodziny zapłaciłem poniżej 100zl a o jakości nawet nie ma co wspominać. Ceny w markecie, napoje i wino tańsze niż w PL, piwo w porównywalnej cenie, pieczywo podobnie jak w lokalnej piekarni w Polsce, wedlina tyle samo jak paczkowana w PL za kg i lepszej jakości. Załadowałem cały bagażnik zakupami przed powrotem do PL


@buchowo: Ja byłem rok temu
no nie wiem na rynku w Gliwicach pewnie będzie z 20+ a porównaj to do zarobków


@fraciu: Kuźwa, proszę Ciebie. Jak już #!$%@? ceny z dupy, to przynajmniej nie dawaj jako przykładu mojego rodzinnego miasta XD
Piwo w Hemi na rynku za 13 zł.
W Momo pewnie będzie więcej, nigdy tam nie piłem piwa, ale i tak podejrzewam, że mniej niż 20 zł, ale butelka słodkiego wina 40 zł plus we