Taki luźny dylemat: wzięło mnie na zakup czegoś z półeczki, nazwijmy to, premium. Mógłbym sprzedać swoje Damasko, Grand Seiko w kwarcu, Squale i kilka innych, dołożyć niewielką kwotę i kupić coś lepszego: Heuera, Tudora albo jeszcze coś innego. Do wszystkich, którzy mają kolekcję: co wy byście zrobili? Sprzedajecie i upgrade'ujecie swój nadgarstek czy zostawiacie kolekcję? #zegarki #watchboners
Sprzedać kolekcję?
Tak, sprzedać i kupić jeden z wyższej półki40.0% (20)
Nie, zostawić sobie kilka różnych do wyboru60.0% (30)
@Generalissimus: Osobiście nie sprzedaje, z każdym z zegarków wiąże się krótsza bądź dłuższa historia, dlatego najzwyczajniej w świecie byłoby mi szkoda. Na zakup droższych zegarków przyjdzie czas ;)
@Generalissimus: Tylko jeśli po sprzedaży Twoja kolekcja nadal będzie wystarczajaco różnorodna. Droższy zegarek noszony zbyt często znudzi Ci się jak każdy inny.
@Generalissimus kup se ma gshock( ͡º͜ʖ͡º) ja bym w ten interes nie szedł bo lubię różnorodność. wczoraj był G, dziś kamerton, jutro Rangeman a pojutrze casio royale ( ͡º͜ʖ͡º) w tym calu fun dla mnie.
@Generalissimus: z tych 4 podoba mi się tylko damasco więc resztę bym puścił;) z drugiej strony wolę różnorodność niż zostanie jednozegarkowcem. Plus kwestia podejścia do kasy - czy zakup jednego drogiego nie bedzie za dużym przeskokiem w dotychczasowej półce cenowej. Żeby czlowiek nie dostał zawału jak zegarkiem walnie w futrynę ;) Kiedyś sobie dozbierałem i kupiłem omegę aqua terra i w moim przypadku wyszło że to było trochę za wczesnie, odsprzedałem
#zegarki #watchboners
Sprzedać kolekcję?
Plus kwestia podejścia do kasy - czy zakup jednego drogiego nie bedzie za dużym przeskokiem w dotychczasowej półce cenowej. Żeby czlowiek nie dostał zawału jak zegarkiem walnie w futrynę ;)
Kiedyś sobie dozbierałem i kupiłem omegę aqua terra i w moim przypadku wyszło że to było trochę za wczesnie, odsprzedałem