Wpis z mikrobloga

Kamery nad pisuarami w szkołach. Bo uczniowie niszczyli mienie szkoły. W Wołominie i w Poznaniu (oraz pewnie w wielu innych miejscach)
Powinniśmy chyba zrobić jakąś nagrodę na największy brak szacunku do prywatności. Orwelle? Co sądzicie?
----
Kamery w szkołach to tworzenie społeczeństwa antyobywatelskiego.


Czego uczy dorastanie w społeczeństwie ciągle nadzorowanym?

1. Myślenia o tym, że trzeba zakryć twarz

Do ciekawych wniosków prowadzą badania zrealizowane przez Martina Gilla i Karryn Loveday. Badali oni sprawców przestępstw i ich myślenie o monitoringu przy planowaniu działań.
Monitoring nie był kluczowym czynnikiem utrudniającym przestępstwa. Część z nich działała bezpośrednio pod okiem kamer. Starali się wprawdzie ograniczyć możliwość identyfikacji, np. za pomocą kapturów czy czapek z daszkiem, jednak robili to nie tylko ze względu na monitoring, ale także – potencjalnych świadków.

Link do badania na ResearchGate

2. Wybierania odpowiedniego miejsca, w którym lepiej kogoś zaatakować

Monitoring powoduje tzw. przemieszczanie się przestępczości. Można łatwo zaobserwować, gdzie sięgają kamery. W najbliższym otoczeniu kamer zachowania niezgodne z prawem podejmowane są rzadziej, jednak sprawcy nie rezygnują z nich, tylko przenoszą się w inne miejsce, często zaraz obok słupa z monitoringiem.

3. Niereagowania

Jeśli uczymy się, że jesteśmy ciągle pod okiem kamery i codziennie ktoś nas obserwuje, odbiera to poczucie, że jesteśmy zobowiązani zareagować na przestępstwo.
Rozproszenie odpowiedzialności to naturalny mechanizm, ale warto wyrobić sobie odruch wychodzenia z niego, jeśli tylko mamy bezpieczną możliwość. Jeśli ciągle mamy poczucie, że ktoś zareaguje (bo patrzy w monitoring albo zabezpieczy dowody), uczy to wyłącznie obojętności.
Szczególnie widać to w szkołach. Nauczyciele i tak mają problem z właściwym reagowaniem na przemoc rówieśniczą. A to od dorosłych zależy, jak i czy w ogóle wykorzystywane będą kamery.

4. Przyzwyczajenia do braku prywatności

Przyjęty w 2007 roku program dofinansowania monitoringu w szkołach przewidywał zakup kamer rejestrujących nie tylko obraz, ale również dźwięk. Zaprotestowali między innymi Rzecznik Praw Obywatelskich i Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych. Ten element został zmieniony, ale problem wciąż pozostał.
Kiedy jesteśmy w stanie poświęcić całkowicie naszą prywatność na rzecz bezpieczeństwa?

5. Niezadawania pytań o skuteczność

Program okamerowania polskich szkół (2007-2009) nie został rzetelnie zweryfikowany.
Ministerstwo Edukacji Narodowej zadowoliło się opiniami dyrektorów szkół, zgodnie z którymi dzięki kamerom w szkołach jest bezpieczniej. Trudno jednak spodziewać się innych deklaracji od osób, które odpowiadają za decyzję o instalacji kamer oraz za sposób ich wykorzystania.

To nie przeszkadza jednak w montowaniu kolejnych kamer. (°°
----
Walcz o wolność i prywatność
Przekaż 1,5% podatku
Fundacji Panoptykon
KRS 0000327613

#licbaza #ciekawostki #polska
Pobierz panoptykon - Kamery nad pisuarami w szkołach. Bo uczniowie niszczyli mienie szkoły. W...
źródło: etienne-girardet-CxTCcjUo2hM-unsplash (1)
  • 9
Powinniśmy chyba zrobić jakąś nagrodę na największy brak szacunku do prywatności. Orwelle? Co sądzicie?


@panoptykon: Orwelle? Cudze chwalicie, swego nie znacie?

Paradyzja – powieść fantastycznonaukowa polskiego pisarza Janusza Zajdla, wydana w 1984 r. przez wydawnictwo Iskry w ramach serii „Fantastyka-Przygoda”. Autor otrzymał za nią pierwszą Nagrodę Fandomu Polskiego Sfinks, przemianowaną po jego śmierci na nagrodę jego imienia.

Sprzyjają mu warunki – wszędzie zainstalowane podsłuchy i kamery, którym pracę ułatwiają zamknięta przestrzeń
@Gandalf_bialy: zapisuję Zajdla na pomysły do nagród! Dzięki wielkie za inspirację ( ͡° ͜ʖ ͡°)

No i to się sprawdza w obrębie danego obiektu, gdy po fakcie trzeba wyjaśnić co się stało. Ale w szkołach to nie zastąpi bezpośredniego nadzoru nauczycieli. Monitoring zresztą nie zwalnia nauczycieli ze sprawowania właściwego nadzoru.


A co sądzisz o ewentualnych szkodach, jakie może przynieść ciągły monitoring? Mamy w Panoptykonie przekonanie, że takie
@panoptykon: no i git, powinny być kamery odpowiednio umieszczone i po problemie.
Jakim problemie?
Z typowania gościa, który uszkodził kibel i wysłania jego rodzicom rachunku do zapłaty za naprawę.

Nie widzi mi się płacić z podatków za remont łazienki, bo jakiś pajac zechciał się wyżyć na ceramice łazienkowej.
@panoptykon jajco.

Raz byłem w kiblu gdy wlazły patusy i jeden z nich rozwalił zlew. Zgadnij kto musiał się dopłacać do naprawy zlewu zniszczonego przez jednego patusa?

Wszyscy którzy byli w łazience, bo nie było dowodów kto to zniszczył.

Może jak zaczniesz myśleć na poważnie to zmienisz swoje brednie.
A co sądzisz o ewentualnych szkodach, jakie może przynieść ciągły monitoring? Mamy w Panoptykonie przekonanie, że takie przyzwyczajenie się do nadzoru po prostu buduje złe postawy i uczy tylko "uciekania" np. kamerom.

Oczywiście, to co napisałeś o zakazie monitoringu w niektórych miejscach i odpowiedzialnych osobach jest bardzo ważne.


@panoptykon: Sam nadzoruję pewien firmowy monitoring i nic nie wiem o szkodach. Na początku były obawy pracowników, co do zakresu tego monitoringu. Ale