Wpis z mikrobloga

Wchodzę na tag tylko w łikendy wyścigowe dla komentarzy bieżących wydarzeń na torze.
Czytanie samonakręcającej się pyskówki w ciągu przerw między wyścigami, zagraża nie tylko zdrowiu psychicznemu, samopoczuciu i ogólnemu nastrojowi ale także poziomowi tego portalu.
Ściek, szambo, gnojowica wlewana sobie do oczu, oto czym są wysrywy troll hejterów tutaj.
Można tego uniknąć, nie wchodząc tu.
#f1