Wpis z mikrobloga

dokładnie każdy normalny od razu by poszedł na policje, że ktoś zna zawartość jego skrzynki, ale nie, ważne, że gość napisał mu, że jest kimś ważnym :D. Jakby do mnie np napisał Donald Trump i powiedział, że zna moje wszystkie maile i co robie i gdzie to też bym zaczął nagrywać i wierzyłbym, że to właśnie Trump pisze i to po Polsku :D
@Madoxxx: No tak, ale chcąc zachować pozory, że to nie on sam do siebie pisze powinien udawać chociaż, że to nie on. A tutaj zero zdziwienia czy zaskoczenia, że ony ma dostęp do jego korespondencji.