Aktywne Wpisy
![ZnienawidziszMnie](https://wykop.pl/cdn/c3397992/ZnienawidziszMnie_V2PpRlVciP,q60.jpg)
Pare dni temu u znajoma z pracy zatrudniła elektryka do przesunięcia gniazdka o meter w lewo, oczywiscie ceny nie ustalili przed tylko w trakcie pracy i jak się dowiedziała że chlop chce 300zł to zaczęła sie termedyja za co itp. Chlop jej rozpisał 50zł zlokalizowanie przewodu dzieki czemu unikneli kucia metrowego rowka, 50zł wykucie otworu + montaż puszki i zaklejenie starej puszki,100zł przedłużanie i łączenie przewodów, 50zł materiał i 50zł dojazd (20km)
![ZnienawidziszMnie - Pare dni temu u znajoma z pracy zatrudniła elektryka do przesunię...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/ca5527368d6e31dec19362149fdc3593abe548825acdfbb1b9ac7cd6e1ddd693,w150.jpg?author=ZnienawidziszMnie&auth=5e6117593671b6d33881532bfed8bbfa)
wjkp +36
Mirki, czy ja jestem #!$%@? czy ktoś mnie chce po prostu w #!$%@? zrobić? Kupiłem w zeszłym tygodniu kawę na allegro bo była 4zl tańsza niż w Lidlu.
KAWA MIELONA LAVAZZA QUALITA ORO 250G.
Okazało się że kawa jest tragicznej jakości, nie ma smaku, i sam wygląd kawy odbiega od oryginału - jest pełno grudek a także kolor jest inny. Podczas zaparzania bardziej przypomina wodę a nie kawę. Kupuję tą kawę od
KAWA MIELONA LAVAZZA QUALITA ORO 250G.
Okazało się że kawa jest tragicznej jakości, nie ma smaku, i sam wygląd kawy odbiega od oryginału - jest pełno grudek a także kolor jest inny. Podczas zaparzania bardziej przypomina wodę a nie kawę. Kupuję tą kawę od
![wjkp - Mirki, czy ja jestem #!$%@? czy ktoś mnie chce po prostu w #!$%@? zrobić? Kupi...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/67fb2e898180b3be09a4102eb4bb884de27dc35b49ac64704c74a5d288370343,w150.jpg?author=wjkp&auth=d812e2eee430d231513aa30570cc266b)
Podobnie jest z generalizacją pojęć, dokonujemy jej na podstawie naszych wrażeń. Widzimy spadającą z nieba kroplę wody i gdy zaobserwujemy ich więcej w jednym czasie i przestrzeni, to dla własnych potrzeb nazywamy to „deszczem”. Krople istnieją, a deszcz to nasze narzędzie językowe. Nie istnieją korporacje i nie mają dyrektorów. Co prawda, napędzani tą ideą pobudowaliśmy wieżowce i nadrukowaliśmy mnóstwo wizytówek, które coś symbolizują, ale realnie przekazują one tylko informacje na temat podmiotów pochodzących z naszej umowy społecznej. Gdzie bylibyśmy dzisiaj, gdyby nie ta pomysłowość? Gdybyśmy nie potrafili uwierzyć jeden drugiemu, że za kawałek papieru ze znakiem wodnym możemy nabyć jedzenie, nie mielibyśmy kultury. Czy jednak cywilizacja jest dobra, skoro pytania o istotę i sens działają przeciw niej? Co na przestrzeni dziejów działo się z ludźmi, którzy śmieli wątpić lub próbowali wprowadzić swoje zasady? Byli niszczeni. I nadal są, choć wymyślamy coraz to kolejne pojęcia i nowe prawa. Pozwalamy sobie nawzajem nawet wyrażać sprzeciw, bo jeśli jest to niegroźne, to nie spowoduje rozregulowania naszego systemu. W porządku, możesz sobie mówić co chcesz, bo i tak nikt za tobą nie pójdzie. Co z tego, że zdemaskujesz fałszywe podstawy zasad, skoro gra już się według nich toczy? W życiu nie ma dobrych wyborów. To znaczy nie ma wyborów, które są wyłącznie i absolutnie dobre.
Jak dla mnie dosyć istotne jest odróżnienie