Wpis z mikrobloga

@RobinSchudl: Pytanie po co WSW jeździ tam prowokować Konona? Oki, my mamy bekę z tego, ale jakby nie patrzeć, prowokowanie Konona to jak szturchanie kijem agresywnego psa, albo wściekłego odyńca. Konon nie ma równo pod sufitem i daje łatwo się sprowokować
  • Odpowiedz
  • 22
@Kopytnik_1: WSW nie robi nic niezgodnego z prawem. To tłumokowi białoruskiemu się ubzdurało, że jest właścicielem całej ulicy. Lepiej, żeby kulachą oberwał WSW niż niewinne dziecko. Może służby przestana zwyrodnialca chronić.
  • Odpowiedz
@RobinSchudl: Ja rozumiem, że on nie popełnia przestępstwa, ale no proszę Cię. Nie znasz Konona? Wszyscy dobrze wiemy i Piotr też wiedział, że Konon zareaguje. Chodziło o to by go sprowokować. My mamy z tego bekę, ale tak jak patrzy się na to z boku to trochę słabe to jest.
  • Odpowiedz
  • 7
@duzeelobenc: Pod domy znanych postaci łażą pielgrzymki, robią zdjęcia i nagrywają. Knur żyje z tego, że jest rozpoznawalny, ale jak mu wygodnie to chce być traktowany jak zwykły anonimowy starszy pan. Tak samo jak z tą jego poczytalnością schrodingera. WSW nie nęka go regularnie, stalkingu brak. Nikt poza knurem nie wydzwaniał, nie darł ryja, ani (ulubione kłamstwo knura jak wzywa kolejny raz bezpodstawnie policję) nie kopał w furtkę zwaną bramką.

Tłumok
  • Odpowiedz
@RobinSchudl: bez przesady, jakich znanych ludzi XD to tylko kononowicz, szary chlop, wiekszosc spoleczenstwa go nie zna. Nawet jakby byl jakims celebryta, to tez nie mozesz chodzic ciagle pod dom celebryty i nagrywac co ma na podworku i #!$%@? syf.
  • Odpowiedz
Knur żyje z tego, że jest rozpoznawalny


@RobinSchudl: i co to ma do tego? To nie daje nikomu prawa na publikowanie jego wizerunku bez zgody i na śmiecenie mu pod domem.

WSW nie nęka go regularnie

Jak nie xD ile on już tam jeździł? Z 10 razy? xD
  • Odpowiedz
@RobinSchudl: typie, stary psychol z Bliżnya mu przyjeżdża pod dom, rozrzuca mleko i jakieś dziwne napisy wiesza na płocie. Jak według Ciebie to nie jest nękanie to pozdrawiam xD i jeszcze nielegalne publikowanie wizerunku
  • Odpowiedz