Wpis z mikrobloga

Czytam dużo postów po meczu bayern z Psg o tym dlaczego to Lewandowski odszedł do Barcelony. Niektórzy twierdzą, że przez nacisk żony, inni, że liga się znudziła, inni, że nagelssman już go nie chciał. W sumie akurat ta trzecia opcja za bardzo nie mija się z prawdą, bo rzeczywoscie nagelssman nie był super fanem lewego i chętnie pozwolił mu odejść.

Ale wszyscy zapominają jaki był tak naprawdę rzeczywisty powód dla którego Lewy odszedł, bo pewnie większość z was nieamieta, ale między lewym a bayernem toczyły się już wtedy rozmowy odnośnie przedłużenia kontraktu i byli blisko zostania lewego w Monachium. Powodem dla którego stało się inaczej jest to, że Bayern aktywnie szukał zastępcy Lewandowskiego na przyszłość w osobie halanda. Jak lewy się o tym dowiedział to się #!$%@?ł, że Bayern stara się mieć plan B na moment w którym Lewy będzie się zbliżał do końca kariery i poczuł, że jego pozycja jako numer 1 w zespole została zagrożona. Dlatego postanowił odejść. I nie dlatego, że mu tak Barca się podobała, bo wiadomo, że od lat chciał grać tylko w realu. Wtedy po prostu Barca była jedynym z wyborów które mu pozostało bo lepsze kluby były już mocno obsadzone napastnikami. #mecz #pilkanozna #fcbarcelona #lewandowski #bayernmonachium
  • 7
@vardum: @ekjrwhrkjew @AShans Przede wszystkim Bayern miałby ból tyłka gdyby Lewy przebił rekord wszechczasów Bundesligi 365 goli Gerda Mullera. Jak i zresztą całe Niemcy miałyby ten ból tyłka jak im jakiś Polak pokazuje że jest lepszy od Niemca.

Niestety - w Bawarii nadal ten kompleks dominuje.

Co nie zmienia faktu że Lewy jest żywą legendą Bayernu bo nastukać w klubie 344 gole a w całej bundeslidze od początku grania w niej
@kexus512: Borussia poza transferem Haalanda to nie potrafi już w politykę kadrową mam wrażenie. Po Tuchelu to już mają zjazd w tym temacie i finansowy i organizacyjny. Oni nie umieją się ogarnąć po tym okresie Kloppa.