Wpis z mikrobloga

Gruzja chce przyjąć ustawę, która sprawi, że

"każda organizacja działająca w Gruzji, która otrzymuje więcej niż 20 procent finansowania z zagranicznych ośrodków, musi być oznaczona jako "zagraniczny agent" ".


Nie znam się ani trochę na polityce gruzińskiej, ale czy przypadkiem nie jest tak, że to akurat Rosja ma największe wpływy w Gruzji i taka ustawa sprawiłaby, że widać byłoby od razu, że to Kreml lub ruscy oligarchowie finansują jakąś grupę? Takie przepisy potępiam i są autorytarne, ale nie jest to docelowo metoda rządu na osłabienie przede wszystkim Rosyjskich wpływów? Może też tak to sobie tłumaczą i mają po prostu dyktatorskie zapędy jak u nas.


#rosja #ukraina #wojna #gruzja #pytanie
  • 6
  • Odpowiedz
@Kagernak: Problem w tym, że zachodnie organizacje robią to jawnie i zgodnie z prawem, natomiast rosyjskie i inne autorytarne już tego w ten sposób nie robią.
Organizacja pro-kacapska dostanie kilka walizek kasy, którą różnymi źródłami będą sobie sami dawać i tyle.
  • Odpowiedz
Rosja ma największe wpływy w Gruzji


@Kagernak: największe wpływy w Gruzji ma jeden facet który zrobił kasę w rosjii i ma w kieszeni partię u władzy

Czy jest antyzachodni? na tle Sakasziliego tak
Czy jest prorosyjski? jak wyżej
Czy jest rosyjskim agentem podrzuconym z Moskwy? Nikt tego nie udowodnił a wielu się starało.
Czy ustawa jest prorosyjska? Nie, jest pro rządowa i zamordystyczna
  • Odpowiedz