Wpis z mikrobloga

Ta postać Poppy jest intrygująca i aż żałuję, że nie ma tu opcji romansu. Nie wiem jak to jest w Hufflepuffie, ale ja gram jako Gryfon, to ona w sumie pojawiła się tak znikąd i nie dość, że jest z nią jeden z najlepszych wątków w tej grze, to od pierwszego spotkania czuć taką chemię między nią a głównym bohaterem. Autentycznie jeśli byłaby w tej grze opcja romansu, to myślę, że albo by był wybór albo Poppy zostałaby dziewczyną naszego bohatera.
#hogwartslegacy
  • 3
  • Odpowiedz