Wpis z mikrobloga

W przeszłości wiele krajów rdzenia, zanim do niego trafiły, stosowało różnego rodzaju ochronę rynku wewnętrznego przed zagraniczną konkurencją i kapitałem. Wyrazistym tego przykładem są propozycje Alexandra Hamiltona, jednego z ojców założycieli Stanów Zjednoczonych, który w 1791 r. przedłożył przed Kongresem swój „Raport na temat manufaktur”. „W Raporcie Hamilton zaproponował cały szereg instrumentów, które umożliwić miały rozwój przemysłowy kraju: cła ochronne i zakaz importu, subsydia, zakaz eksportu kluczowych surowców, liberalizację importu i zwroty cła za półprodukty dla przemysłu, nagrody i patenty na wynalazki, regulacje standardów jakości produkcji, wreszcie rozbudowę infrastruktury finansowej i transportowej”. [32]


Propozycje Hamiltona zaczęły być wprowadzane dopiero 20 lat później, w czasie wojny brytyjsko-amerykańskiej w 1812 r., a restrykcyjna polityka ochronna była utrzymywana w zasadzie do końca II wojny światowej. Dziś Hamilton nazywany jest „człowiekiem, który stworzył nowoczesną Amerykę” [33].


Podobne mechanizmy na swojej drodze modernizacji stosowała m.in. Wielka Brytania, Francja, Japonia, Korea Południowa czy Tajwan. Ideą była ochrona rodzimego wysokomarżowego „raczkującego przemysłu” (autorem tego pojęcia jest również Hamilton, a nie niemiecki ekonomista Friedrich List, któremu się to błędnie przypisuje) przed lepiej rozwiniętą konkurencją zagraniczną aż do momentu osiągnięcia wysokiej produktywności. Finlandia po odzyskaniu od Rosji niepodległości w 1918 r. zasadniczo zamknęła swoją gospodarkę na obcy kapitał (zagranica mogła wnieść swój udział w projektach gospodarczych maksymalnie do 20%). Złagodzenie tych przepisów nastąpiło dopiero w 1987 r. (próg podniesiono do 40%), a liberalizacja inwestycji zagranicznych stała się w pełni możliwa w 1993 r. jako warunek przedakcesyjny do Wspólnoty Europejskiej. Nokia powstała jako fuzja trzech zakładów: drzewnego, gumowego i produkcji kabli. Inwestowano 17 lat, zanim firma uzyskała rentowność w branży telekomunikacyjnej [34]. Wiemy doskonale, co stało się dalej po otwarciu na rynki zagraniczne i jak szybko Nokia zyskała przewagę nad resztą. I nie jest to przykład anegdotyczny.


Obecnie stosowanie tych samych mechanizmów jest znacznie utrudnione – instytucje w rodzaju MFW, WTO czy Banku Światowego (a także sama Unia Europejska) wymuszają na krajach mniej rozwiniętych znaczną liberalizację przepływu kapitału i otwieranie rynków na produkty i usługi z zewnątrz. Gra jest zatem bardziej wymagająca, co dodatkowo narzuca na rządy krajów peryferyjnych i półperyferyjnych presję budowy kompetencji i skuteczności.


https://strategyandfuture.org/droga-do-rdzenia-czesc-1-dwa-swiaty/

#gospodarka #balcerowicz