Aktywne Wpisy
mickpl +203
Prawilnie przypominam patent na natychmiastowe obniżenie cen mieszkań:
1. Wycofać się całkowicie z deklaracji dopłacania do kredytów, projekt wyrzucić do śmietnika w całości.
2. Zapowiedzieć opodatkowanie posiadaczy więcej niż 3 mieszkań - to jest promil obywateli, bo 98% właścicieli posiada tylko jedno mieszkanie.
Efekty będą widoczne od razu. Nie trzeba będzie nawet specjalnie nic robić XD
#nieruchomosci #mieszkanienastart #ekonomia #gospodarka #wkpinvestments
1. Wycofać się całkowicie z deklaracji dopłacania do kredytów, projekt wyrzucić do śmietnika w całości.
2. Zapowiedzieć opodatkowanie posiadaczy więcej niż 3 mieszkań - to jest promil obywateli, bo 98% właścicieli posiada tylko jedno mieszkanie.
Efekty będą widoczne od razu. Nie trzeba będzie nawet specjalnie nic robić XD
#nieruchomosci #mieszkanienastart #ekonomia #gospodarka #wkpinvestments
Klimbert +41
Wczoraj wieczorem policzyłem sobie tak na szybko i wyszło mi, że przy dobrych wiatrach mój syn (który jest jedynakiem) odziedziczy w ciągu swojego życia 9 nieruchomości. Spowodowane jest to głównie tym, że rodzina z mojej i żony strony jest w miarę liczna ale nikomu się nie chce rodzić żadnych dzieci. I tak oto mój syn będzie sobie żył w dostatku, kiedy jego ojciec wypruwał sobie ostatnie żyły pracując po 12 godzin dziennie
Siedzę w samochodzie na parkingu przy Magnolia Park, we Wrocławiu. Tuż przede mną, na ulicy parkuje kobieta w samochodzie Honda Jazz o nr rej DW6C223: 3 metry od jednego skrzyżowania, 3 metry od drugiego skrzyżowania, jezdnia dwu-kierunkowa, więc zablokowała ruch dwustronny i to podczas zakupowych godzin szczytu, do tego utrudniła wyjazd z mojego i sąsiednich miejsc parkingowych. Dodam, że parking ze "Strefą ruchu", więc obowiązują przepisy z dróg publicznych.
Oczywiście, widząc, co zaszło, wychodzę i rozpoczynam dyskusję:
- Proszę przeparkować samochód, utrudnia pani ruch i wyjazd z miejsc parkingowych.
- Poradzicie sobie, wszystkie miejsca pozajmowane.
Pokazuję jej całe połacie wolnych miejsc parkingowych kilkadziesiąt metrów dalej i kilka pojedynczych miejsc dosłownie kilkanaście metrów od nas, mówiąc:
- Poważnie mówię, proszę stąd odjechać, bo utrudnia pani ruch.
Po czym ona DOSŁOWNIE tupnęła nogą, wydusiła z siebie gardłowy krzyk:
- NIE!
Obróciła się i poszła z teczuszką do galerii.
W związku z tym, mam pytanie natury filozoficznej: Czy osoba o mentalności / temperamencie / zachowaniu 7-letniej dziewczynki, do tego nie znająca lub lekceważąca przepisy, powinna prowadzić samochód w ruchu ulicznym?
I na koniec jeszcze prośba: Jeśli ktoś kojarzy panią kierowcę tego samochodu, czy to z rodziny, czy z pracy czy skądkolwiek indziej, to gorąca prośba o jej napiętnowanie, bo za takie chamstwo i prostactwo zasłużyła. Może jak się spali ze wstydu, to następnym razem podjedzie te kilkanaście metrów, żeby nie utrudnić życia kilkudziesięciu osobom przejeżdżającym przez przyblokowaną jej samochodem ulicę.
@lo_i_ob: Ale że jak? Bo #!$%@? mnie takie #!$%@?.
Za duże szanse niepowodzenia i za dużo zachodu. Nie widzi mi się ryzyko konieczności zwolnienia się z pracy celem stawienia się jako świadek pod rygorem mandatu większego niż ta kobieta może dostać za to parkowanie. To jest jakiś absurd. I tak już za dużo czasu na tę sprawę przepadło bezpowrotnie. Niech się temat smaży na wykopie; jak karma suką to kiedyś do niej to trafi.