Wpis z mikrobloga

Dużo onuc bredzi że gdyby Ukraina przegrała to rosja będzie stanowić poważne zagrożenie na naszej granicy. Czaicie ta sama rosja co nie może zająć paru wiosek na Ukrainie nagle stanie się potężnym zagrożeniem dla krajów NATO. Kij z tym że z kacapami graniczymy już od dawna. Gospodarka ruskich juz na wykończeniu i nagle armia meneli ze sprzętem z 2 wojny światowej zaatakuje Polskę po przejęciu Ukrainy.
Kacapy wam to juź sie kończą pomysły na propagandę
#ukraina #rosja #wojna
  • 47
że gdyby Ukraina przegrała


@Lutaklika: Jak może przegrac jak zyski RUS to kilka wiosek wokół Bachmutu i to zajete przez najemników/więznów Wagnera. Co zajeło im i tak pół roku ( ͡° ͜ʖ ͡°). Reszta frontu gdzie są te podobno nalepsze RUS wojska leży i .... kwiczy od miesiecy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@mrucyfon: za 2-5 lat dalej to będzie chlew obsrany gównem a może i nawet gorzej bo nikt z nimi interesów robić nie będzie. To już nie za życia fiutina na pewno i co do tego czy Rosja będzie za te 5-10 lat to też nie miałbym takiej pewności ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Lutaklika: A pomyslałeś że zarówno kacapom jak i Ukraińcom zalezy na tym aby myślec że Rossija jest taka słaba?

Nie lekceważyłbym ich potencjału. Może to i durne orki w starych puszkach ale mnogo ich, rzucaja tymi rakietkami na lewo i prawo.
I jak przyjada to jak myslisz gdzie bedzie front? Bo raczej nie nad Łabą.

A to jak wygląda krajobraz po ich działaniach bardzo ładnie pokazują zdjęcia...

Rosja nadal stanowi zagrożenie
@Lutaklika: @Franzowaty
Przed wojną bym powiedział, że jest dość duże ryzyko - rosja przejmując Ukrainę powiększyłaby znacznie liczbę ludności i wróciła do "macierzy" kuźnie kadr ZSRR. Plus zakłady produkcyjne bliżej Europy - połączyć z tanimi surowcami i byłoby to mocno na plus dla kacapów.
Zasoby naturalne gazu czy wungla to już mniejsza.
Patrząc teraz - straty kacapskie są ogromne (wizerunkowo, materiałowo i ludzko). Tak ogromne, że w dekadę tego nie odbudują.
@Lutaklika: Jakby Ukraina przegrała to byś miał granice 900km z Rosją. Nie chodzi o to że Rosja by nas mogła najechać zaatakować czy coś innego ale dawałaby jasno do zrozumienia inwestorom zagranicznym, że nagle w waszą fabrykę może uderzyć rakieta. Byłyby prowokacje na granicy, mielibyśmy powrót poboru do wojska, więc zamiast inwestować w rozwój i społeczeństwo musielibyśmy znaczne środki przeznaczać na zbrojenie a to jeszcze bez jakiegokolwiek wystrzału. Po prostu stopniowo
@Lutaklika: rosja nie musi mieć realnych perspektyw na zwycięstwo, aby być zagrożeniem dla normalnego, cywilizowanego życia. Wystarczy, że zrobią to, co zrobili w Ukrainie - mogą najechać, coś tam zająć, później zacząć dostawać baty, ale wciąż pchać fale mięsa armatniego, do tego ostrzeliwywać kraj jakimś złomem wyciągniętym z sowieckich magazynów. Dla nich to będzie życie takie, jakie znają i doceniają, dla nas oznaczałoby to koniec marzeń o stabilizacji i dobrobycie.
@Lutaklika: Nie wiem, czy to zarzutka i marnuję czas, czy z myśleniem nie jesteś za pan brat.
Wystarczy zobaczyć, ile problemów Palestyńczycy sprawiają Izraelowi, wykorzystując do tego celu prymitywne technologie. Potrzeba dokładnego pilnowania i utrzymywania środków i sił niezbędnych do celów obrony granic to ogromny koszt dla podatnika. Nie chodzi tu tylko i wyłącznie o zabezpieczenie militarne, ale także o zapobieganie przedostawaniu się nielegalnych imigrantów, kontrabandy, szpiegów, jak również niebezpiecznych substancji,
@Lutaklika: po pierwsze Rosja uzyska dostęp do terenów Ukrainy i ich zasobów. Po drugie im dłużej trwa wojna tym słabsza będzie Rosja na końcu, więc tak naprawdę nikomu poza Ukraińcami nie zależy na szybkim zakończeniu.